\u0141ukasz Jak\u00f3biak, youtuber znany z autorskiego programu „20m2”, w kt\u00f3rym w kawalerce przeprowadza wywiady m.in. ze znanymi postaciami show biznesu, po odcinku z Bronis\u0142awem Komorowskim sam dosta\u0142 si\u0119 pod krzy\u017cowy ogie\u0144 pyta\u0144. Czy zaprosi\u0142 te\u017c innych kandydat\u00f3w? Wed\u0142ug ich sztab\u00f3w, nikt zaproszenia nie otrzyma\u0142. Co na to sam zainteresowany?<\/strong><\/p>\n Kiedy w czwartek 9 kwietnia na swoim profilu na Facebooku \u0141ukasz Jak\u00f3biak\u00a0poinformowa\u0142, \u017ce z okazji jubileuszowego odcinka jego internetowego talk show, w 20-metrowej kawalerce zawita sam prezydent Bronis\u0142aw Komorowski – w sieci na chwil\u0119 zawrza\u0142o. Jedni gratulowali vlogerowi odwa\u017cnego pomys\u0142u, niekt\u00f3rzy uwa\u017cali, \u017ce to wydarzenie epokowe, swoim zasi\u0119giem detronizuj\u0105ce stare media. Jeszcze inni, nie bez podstaw,\u00a0zwracali uwag\u0119 na polityczny kontekst wywiadu. W ko\u0144cu dla nikogo nie jest tajemnic\u0105, \u017ce odby\u0142 si\u0119 on po autoryzacji pyta\u0144, na miesi\u0105c przed ko\u0144cem kampanii prezydenckiej. Sterowane ze sztabu Komorowskiego „ocieplanie wizerunku”, to najl\u017cejsze zarzuty, kt\u00f3re pod swoim adresem us\u0142ysza\u0142 Jak\u00f3biak. Szczeg\u00f3lnie, \u017ce jak sam zaznaczy\u0142, „zaprosi\u0142 wielu kandydat\u00f3w”, kt\u00f3rzy niestety zaproszenia nie przyj\u0119li.<\/p>\n