<\/a>
\nKa\u017cdy, kto pami\u0119ta poprzedni\u0105 epok\u0119, kojarzy r\u00f3wnie\u017c relacje z gospodarskich wizyt I Sekretarza, rozpoczynaj\u0105ce si\u0119 od s\u0142\u00f3w: „Towarzysz Gierek odwiedzi\u0142…”. Ojciec opowiada\u0142 mi, \u017ce kiedy przyje\u017cd\u017ca\u0142 do okolicznego PGR-u, na dzie\u0144 przed tym wydarzeniem krowy myto szamponem a traw\u0119 malowano na zielono. Dzisiaj my\u015blimy, \u017ce to absurd. Przenie\u015bmy si\u0119 jednak do wsp\u00f3\u0142czesnej Warszawy i zerknijmy na depesz\u0119 agencji prasowej najwi\u0119kszego pa\u0144stwa Europy \u015brodkowej.<\/p>\n„Kerry wst\u0105pi\u0142 (…) do cukierni. Kupi\u0142 bagietk\u0119, bez\u0119, brownie i dwa ciastka z wi\u015bni\u0105. – Powiedzia\u0142, \u017ce wszystko jest pi\u0119kne, poda\u0142 r\u0119k\u0119 i poszed\u0142. Byli\u015bmy bardzo zdziwieni tym, \u017ce wszed\u0142 do \u015brodka. Kole\u017cance, kt\u00f3ra go obs\u0142ugiwa\u0142a trz\u0119s\u0142y si\u0119 r\u0119ce – relacjonowa\u0142a jedna z pracownic”. Czytamy ze wzruszeniem.<\/p>\n
„Gdy sekretarz stanu USA zbli\u017ca\u0142 si\u0119 do placu Zamkowego, z okna jednej z okolicznych kamienic wychyli\u0142a si\u0119 starsza kobieta. – Hello, Mr Kerry – zwo\u0142a\u0142a i zacz\u0119\u0142a mu macha\u0107. Sekretarz stanu pomacha\u0142 jej i u\u015bmiechn\u0105\u0142 si\u0119” – kontynuuje reporterka. Wszystko jak w ba\u015bni albo podczas wizyty Chi\u0144skiego cesarza. Sekretarz zatrzymuje dzieci z przedszkola, te u\u015bmiechni\u0119te m\u00f3wi\u0105 do niego „Hello!”, pani przedszkolanka patrzy z podziwem, ludzie przystaj\u0105 a on g\u0142aszcze maluchy po g\u0142owie.<\/p>\n
Do kompletnego show brakowa\u0142o jedynie \u017c\u00f3\u0142tego paska w TVN24, kt\u00f3ry niczym przed Euro 2012 powinien informowa\u0107: „Pilne. John Kerry zjad\u0142 \u015bniadanie”. Nie by\u0142o pyta\u0144 o pods\u0142uchy, nie by\u0142o postawienia sprawy wiz i wsp\u00f3\u0142pracy gospodarczej na ostrzu no\u017ca. A przecie\u017c Polska w\u0142a\u015bnie w tej chwili ma najwi\u0119ksz\u0105 szans\u0119 zosta\u0107 powa\u017cnie traktowanym sojusznikiem Stan\u00f3w Zjednoczonych, kt\u00f3re na nadmiar przyjaci\u00f3\u0142 w regionie nie mog\u0105 narzeka\u0107.<\/p>\n
Zamiast gry z pozycji si\u0142y (nawet je\u015bli to tylko gra pozor\u00f3w), kolejny raz wybieramy zabaw\u0119 w rytualne gesty, kt\u00f3r\u0105 nawet przy du\u017cej dozie dobrej woli nie mo\u017cna nazwa\u0107 ani dyplomacj\u0105, ani tym bardziej polityk\u0105. „Polska jest gospodarcz\u0105 pot\u0119g\u0105” – s\u0142yszymy z ust Kerry’ego, i jednocze\u015bnie w artykule o jego wizycie na portalu Washington Post widzimy zdj\u0119cie ze spotkania z jakimi\u015b arabskimi szejkami.<\/p>\n
Tak wygl\u0105damy z pozycji kolosa, kt\u00f3rym nadal jest USA. Ma\u0142e, zakompleksione pa\u0144stwo, wizyt\u0119 w kt\u00f3rym bez za\u017cenowania mo\u017cna wrzuci\u0107 do dzia\u0142u „Bliski Wsch\u00f3d”. Ot, taka symboliczna pomy\u0142ka.<\/p>\n
Nie rozumiem, dlaczego po tylu latach nie nauczyli\u015bmy si\u0119 jeszcze, \u017ce silni rozumiej\u0105 tylko j\u0119zyk si\u0142y. Amerykanie kochaj\u0105 dum\u0119 i patriotyzm. Tylko to budzi ich szacunek. Niestety od wielu lat dok\u0142adamy wszelkich stara\u0144, aby w oczach ameryka\u0144skich polityk\u00f3w jawi\u0107 si\u0119 jak ubogi, ma\u0142o rozgarni\u0119ty kuzyn, kt\u00f3ry zawsze czeka na kopert\u0119 z dolarami od wujka ze Stan\u00f3w. Koperta nie przychodzi, ale on z w\u0142asnego kieszonkowego leci przekopa\u0107 jego grz\u0105dki na dzia\u0142ce w Afganistanie.<\/p>\n
Kiedy nadrabiaj\u0105c zaleg\u0142o\u015bci naszych polityk\u00f3w postanowi\u0142em zapyta\u0107 ambasadora USA na Twitterze o post\u0119py w sprawach wiz, us\u0142ysza\u0142em tylko „Pracujemy nad tym w Kongresie, jest blisko ale trudno o termin”. Jeste\u015bmy \u015bwietnymi sojusznikami, tygrysem gospodarczym i narodem dzielnych kawalerzyst\u00f3w, ale jeszcze troszk\u0119 musimy poczeka\u0107. Tarcza antyrakietowa? B\u0119dzie do 2018 r. Awaryjne F-16 i niezrealizowany offset? Przecie\u017c mo\u017cna przyzna\u0107 medal Polskiemu \u017co\u0142nierzowi i powiedzie\u0107: „You’re great!”.<\/p>\n
Jak d\u0142ugo b\u0119dzie nam to jeszcze wystarcza\u0107?<\/p>\n","protected":false},"excerpt":{"rendered":"
John Kerry jest w\u0142a\u015bnie w trakcie politycznego tourn\u00e9e po Europie i Bliskim Wschodzie. Wsz\u0119dzie przyje\u017cd\u017ca jednak skruszony, t\u0142umacz\u0105c si\u0119 z afery pods\u0142uchowej. Wsz\u0119dzie, tylko nie w Polsce. My witamy go bowiem jak bohatera, z u\u015bmiechem i klepaniem po plecach. Nie s\u0142ycha\u0107 pyta\u0144 o wizy, za to reporterka z podekscytowaniem relacjonuje: „W\u0142a\u015bnie spaceruje po Krakowskim Przedmie\u015bciu, kupuje ciastko z wi\u015bni\u0105, pomacha\u0142 pani w oknie!”. Czy to jeszcze sojusz, czy ju\u017c toksyczny zwi\u0105zek? Ka\u017cdy, kto pami\u0119ta poprzedni\u0105 epok\u0119, kojarzy r\u00f3wnie\u017c relacje z gospodarskich wizyt I Sekretarza, rozpoczynaj\u0105ce si\u0119 od s\u0142\u00f3w: „Towarzysz Gierek odwiedzi\u0142…”. Ojciec opowiada\u0142 mi, \u017ce kiedy przyje\u017cd\u017ca\u0142 do okolicznego PGR-u, na dzie\u0144 przed tym wydarzeniem krowy myto szamponem a traw\u0119 malowano na zielono. Dzisiaj my\u015blimy, \u017ce to absurd. Przenie\u015bmy si\u0119 jednak do wsp\u00f3\u0142czesnej Warszawy i zerknijmy na depesz\u0119 agencji prasowej najwi\u0119kszego pa\u0144stwa Europy \u015brodkowej. „Kerry wst\u0105pi\u0142 (…) do cukierni. Kupi\u0142…<\/p>\n","protected":false},"author":1,"featured_media":551,"comment_status":"open","ping_status":"open","sticky":false,"template":"","format":"standard","meta":{"footnotes":""},"categories":[31],"tags":[153,154,155,156,158,157,76],"class_list":["post-549","post","type-post","status-publish","format-standard","has-post-thumbnail","hentry","category-publicystyka","tag-john-kerry","tag-kerry-w-polsce","tag-kerry-w-warszawie","tag-marcin-lukasz-makowski","tag-sikorski","tag-tusk","tag-usa"],"yoast_head":"\n
Dobry wujek z Ameryki kupuje ciastka z wi\u015bni\u0105 - Marcin Makowski<\/title>\n\n\n\n\n\n\n\n\n\n\n\t\n\t\n\t\n\n\n\n\t\n\t\n\t\n