Marcin Makowski: Wywiad rozpoczyna d\u017awi\u0119k otwieranej puszki piwa.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Robert Mazurek<\/strong>: Nie, nie mo\u017cemy o tym m\u00f3wi\u0107. P\u00f3\u017aniej b\u0119dzie, \u017ce jak Mazurek to od razu alkoholizm.<\/p>\n<\/div>\n Dobrze, to inaczej. Jak to jest, \u017ce b\u0119d\u0105c nadal tak m\u0142odym…<\/strong><\/p>\n<\/div>\n \u2026Niepokoi mnie s\u0142owo: „nadal”.<\/p>\n<\/div>\n Jak to jest, \u017ce b\u0119d\u0105c tak m\u0142odym – wr\u0119cz u progu kariery – tak wiele ju\u017c osi\u0105gn\u0105\u0142e\u015b?<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Hmm, samego mnie to zadziwia. To cud natury. A m\u00f3wi\u0105c powa\u017cnie, to wynika z banalnej konstatacji, \u017ce w Polsce nast\u0105pi\u0142o wymiecenie kadr w mediach i starzy towarzysze w wi\u0119kszo\u015bci odeszli, a na pocz\u0105tku lat 90. do zawodu trafili nowicjusze. Teraz ju\u017c nie pami\u0119tam, to by\u0142y lata 90. XVIII albo XIX wieku i ja by\u0142em wtedy m\u0142ody. A jak ju\u017c wszed\u0142em do tego zawodu, to tak zosta\u0142em, z dnia na dzie\u0144 b\u0119d\u0105c pe\u0142niejszy wigoru.<\/p>\n<\/div>\n Ale da\u0142e\u015b si\u0119 podpu\u015bci\u0107.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Eh, mam wra\u017cenie, \u017ce kolega ma k\u0142opoty z wy\u0142apywaniem ironii, a ona by\u0142a w ostatniej wypowiedzi lokowana. Przecie\u017c s\u0142ysz\u0119, jak to brzmi i mam wra\u017cenie, \u017ce opowiadam o Powstaniu Styczniowym. „I wtedy my z Trauguttem postanowili\u015bmy, \u017ce to tak w\u0142a\u015bnie tak b\u0119dzie wygl\u0105da\u0142o”. Tak naprawd\u0119 to nikt niczego nam nie narzuca\u0142, samo wysz\u0142o. Transformacja w Polsce w du\u017cym stopniu by\u0142a sum\u0105 przypadk\u00f3w. Przyszed\u0142 RMF, przysz\u0142a „Zetka”. Owszem, jedni dostawali koncesje, inni nie\u2026<\/p>\n<\/div>\n Jedni zostawali dziennikarzami, inni „dziennikarzami prawicowymi”. O tobie czasami te\u017c si\u0119 tak m\u00f3wi. Masz z tym problem?<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Ja z tym zawsze walczy\u0142em kpin\u0105, bo uwa\u017cam, \u017ce to skuteczniejsza metoda ni\u017c nadymanie si\u0119. Jestem umiarkowanie liberalny i umiarkowanie konserwatywny, ale oczywi\u015bcie nieumiarkowany w ekspresji.<\/p>\n<\/div>\n Oraz jedzeniu i piciu?<\/strong><\/p>\n<\/div>\n (\u015bmiech) Niestety tak, to s\u0142abo\u015b\u0107, z kt\u00f3r\u0105 przegrywam. W jedzeniu szczeg\u00f3lnie, bo w piciu chcia\u0142bym sobie pofolgowa\u0107, ale za du\u017co pracuj\u0119, wi\u0119c nie mog\u0119, a wino na degustacjach si\u0119 wypluwa.<\/p>\n<\/div>\n \u0179r\u00f3d\u0142o:\u00a0RMF FM \/ Robert Mazurek w studio RMF FM.<\/small><\/p>\n<\/div>\n Fatalnie<\/strong>.<\/p>\n<\/div>\n Okropnie. Ludzie my\u015bl\u0119, \u017ce to polega na tym, \u017ce „zdegustowa\u0142em” 60 win, czyli ka\u017cdego si\u0119 troch\u0119 napisa\u0142em. Gdyby tak by\u0142o, to mniej wi\u0119cej przy 15. rozr\u00f3\u017cnia\u0142bym ju\u017c tylko: dobre i niedobre.<\/p>\n<\/div>\n A jak lepiej robi si\u0119 wywiady? Na trze\u017awo czy po takiej degustacji.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Ale przecie\u017c m\u00f3wi\u0119, \u017ce do prawid\u0142owej degustacji te\u017c jest si\u0119 trze\u017awym.<\/p>\n<\/div>\n Ja bym troch\u0119 uszczkn\u0105\u0142.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Powa\u017cny degustator nigdy nie pije. By\u0142em jurorem na targach winiarskich, po kt\u00f3rych m\u00f3j kolega – te\u017c juror – wr\u00f3ci\u0142 samochodem z Krakowa do \u0141odzi. I to jest normalne.<\/p>\n<\/div>\n \u017barty \u017cartami, ale nie masz wra\u017cenia, \u017ce dzisiejsza polityka ogl\u0105dana oczyma statystycznego wyborcy jest coraz trudniejsza do przyswojenia na trze\u017awo?<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Staram si\u0119 zawsze patrze\u0107 na polityk\u0119 ch\u0142odnym okiem. Oczywi\u015bcie po ludzku wiele rzeczy mnie irytuje, ale nie to, \u017ce przegra pan Tusk czy pan Kaczy\u0144ski. Mam swoje osobiste pogl\u0105dy, ale staram si\u0119 z nimi nie obnosi\u0107. My\u015bl\u0119, \u017ce to zdrowe.<\/p>\n<\/div>\n A irytuje ci\u0119 sytuacja, do kt\u00f3rej doszli\u015bmy w naszych mediach? Ich plemienno\u015b\u0107 i polaryzacja?<\/strong><\/p>\n<\/div>\n To osi\u0105gn\u0119\u0142o to stadium, \u017ce z irytacji przeszed\u0142em w rezygnacj\u0119. By\u0142 nawet taki moment, kiedy realnie rozwa\u017ca\u0142em odej\u015bcie z zawodu, bo uzna\u0142em, \u017ce to jakie\u015b szambo.<\/p>\n<\/div>\n Kiedy?<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Dobrych par\u0119 lat temu.<\/p>\n<\/div>\n A jednak tu jeste\u015bmy i rozmawiamy.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Chyba dlatego, \u017ce znalaz\u0142em sobie inne miejsce. Nie wiem na jak d\u0142ugo, i nie chodzi o to, \u017ce RMF mnie wyrzuci czy ja si\u0119 wyrzuc\u0119 z RMF-u, ale ono mnie jak dot\u0105d bawi i trzyma przy \u017cyciu.<\/p>\n<\/div>\n Jakie to dramatyczne. Czujesz si\u0119 Sta\u0144czykiem polskiego dziennikarstwa?<\/strong><\/p>\n<\/div>\n No nie, daj spok\u00f3j!<\/p>\n<\/div>\n Dlaczego? Nie jeste\u015b \u015bmieszkiem, oceniaj\u0105cym innych z dystansu? „Ja jestem Robert Mazurek, bawi\u0119 si\u0119 na w\u0142asnych zasadach i b\u0119d\u0119 wam wbija\u0142 szpileczki. A jak si\u0119 nie podoba, to…”.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Z jedn\u0105 cz\u0119\u015bci\u0105 tego zdania si\u0119 zgodz\u0119: jestem Robert Mazurek. Jakbym ci opowiada\u0142, \u017ce czuj\u0119 si\u0119 Sta\u0144czykiem polskiego dziennikarstwa, to wiesz, co by si\u0119 tutaj by\u0142o?<\/p>\n<\/div>\n \u015awietny tytu\u0142 na wywiad<\/strong>.<\/p>\n<\/div>\n Hhm. A w nawiasie „MAMY ZDJ\u0118CIA”.<\/p>\n<\/div>\n „Internauci nie zawiedli. ZOBACZ MEMY”.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Nie, nie czuj\u0119 si\u0119 Sta\u0144czykiem, chocia\u017c on te\u017c mia\u0142 kolorowe ciuchy, je\u015bli wierzy\u0107 obrazom. To zdaje si\u0119 jedyne podobie\u0144stwo, bo ja nie jestem b\u0142aznem na dworze kr\u00f3la. Nie zwracam si\u0119 do w\u0142adzy, tylko do s\u0142uchaczy i czytelnik\u00f3w. W\u0142adza czasem mnie czyta, czasem nie, bo ma wa\u017cniejsze sprawy na g\u0142owie, dlatego nie jest dla mnie punktem odniesienia. Wiem, \u017ce to brzmi niezno\u015bnie pretensjonalnie, ale to dla mnie jedyny sens uprawiania tego zawodu, by robi\u0107 co\u015b dla ludzi, dla mojej matki, dla znajomych, kolegi, dla mojego ojca…<\/p>\n<\/div>\n Czy to jest tw\u00f3j indywidualny patent, \u017ceby nie zwariowa\u0107, czy uniwersalna recepta na \u017cycie?<\/strong><\/p>\n<\/div>\n To jedyna normalna metoda. Piszesz dla kogo\u015b, ale nie po to, aby go utwierdzi\u0107 w przekonaniach, ale po to, aby pokaza\u0107 \u015bwiat takim, jakim go widzisz. Wyja\u015bni\u0119 to tak\u0105 metafor\u0105. Na ka\u017cdym pi\u0142karskim meczu ligowym jest go\u015b\u0107, kt\u00f3ry si\u0119 nazywa „gniazdowy”.<\/p>\n<\/div>\n Pokrzykuje przy\u015bpiewki.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n To fenomenalna funkcja, bo ten cz\u0142owiek stoi pup\u0105 do boiska i w og\u00f3le nie ogl\u0105da meczu. On jest zwr\u00f3cony g\u0119b\u0105 do kibic\u00f3w i nie ma poj\u0119cia kto i jak strzeli\u0142, przegapia bramki, kt\u00f3re sobie najwy\u017cej p\u00f3\u017aniej w telewizji obejrzy. W r\u0119ku trzyma megafon i napieprza, wrzeszczy, \u015bpiewa, polemizuje z trybun\u0105 przeciwn\u0105. Dzisiaj polscy dziennikarze stali si\u0119 gniazdowymi. Ten lepszy, kto g\u0142o\u015bniej wrzeszczy. Nie zwraca si\u0119 ju\u017c uwagi na to, co jest z ty\u0142u. Nie komentuje si\u0119 rzeczywisto\u015bci, tylko zagrzewa sw\u00f3j lud do walki. To jaka\u015b aberracja i trzeba to w ko\u0144cu powiedzie\u0107 g\u0142o\u015bno, to aberracja, a nie dziennikarstwo. I jedni i drudzy przestali mi relacjonowa\u0107 co si\u0119 dzieje na boisku. Oni do mnie pokrzykuj\u0105, namawiaj\u0105: „bierzmy ich!”, „na Kowno!”.<\/p>\n<\/div>\n \u0179r\u00f3d\u0142o:\u00a0RMF FM \/ Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotr Gli\u0144ski pzrerywa audycj\u0119 i wychodzi ze studia. Robert Mazurek pyta\u0142 wicepremiera o zmniejszenie finansowania dla gda\u0144skiego Europejskiego Centrum Solidarno\u015bci.<\/small><\/p>\n<\/div>\n Dziennikarze stali si\u0119 dzisiaj gorsi od polityk\u00f3w?<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Zawsze byli. Rola polityk\u00f3w jest jasna, dlatego uwa\u017cam ich za uczciwszych. Oni m\u00f3wi\u0105: „g\u0142osuj na mnie, bo ja chc\u0119 rz\u0105dzi\u0107”, dodaj\u0105c przy okazji, \u017ce zrobi\u0105 to i tamto. A dziennikarze? Oni nie opisuj\u0105 mi nawet tego meczu, na kt\u00f3rym s\u0105. K\u0142ami\u0105, podwa\u017caj\u0105c istot\u0119 wykonywanego zawodu!<\/p>\n<\/div>\n To por\u00f3wnanie jest w gruncie rzeczy strasznie przygn\u0119biaj\u0105ce<\/strong>.<\/p>\n<\/div>\n Jest. Obejrzyj sobie programy informacyjne od 19.00 do 20.00 ci\u0105giem.<\/p>\n<\/div>\n Ogl\u0105da\u0142em. Kiedy\u015b szczeg\u00f3\u0142owo analizowa\u0142em wszystkie materia\u0142y „Wiadomo\u015bci” i „Fakt\u00f3w” przez dziesi\u0119\u0107 dni. W jednym serwisie Andrzej Duda polecia\u0142 do Gruzji, w drugim wizyty prezydenta nie odnotowano. W jednym Marsz R\u00f3wno\u015bci przeszed\u0142 ulicami Warszawy, w drugim nie zaistnia\u0142. \u015awiat po dw\u00f3ch stronach lustra.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n W\u0142a\u015bnie tutaj le\u017cy problem. To co obserwujemy w programach z nazwy „informacyjnych”, nie jest informacj\u0105, ale felietonem lu\u017ano powi\u0105zanym z rzeczywisto\u015bci\u0105. One si\u0119 r\u00f3\u017cni\u0105 jedynie tym, \u017ce w „Faktach TVN” felietony maj\u0105 przynajmniej jaki\u015b temat. Wiadomo, o czym jest ta historia, jedna si\u0119 ko\u0144czy, druga zaczyna. W „Wiadomo\u015bciach” jest to chaotyczny sen wariata – wszystko o wszystkim, lu\u017any strumie\u0144 \u015bwiadomo\u015bci.<\/p>\n<\/div>\n Mo\u017ce przed programami informacyjnymi powinien by\u0107 wy\u015bwietlany komunikat, taki jak przed niekt\u00f3rymi filmami: „oparte na faktach”<\/strong>.<\/p>\n<\/div>\n Nie, powinno by\u0107 raczej: „wszystkie podobie\u0144stwa do prawdziwych zdarze\u0144 s\u0105 niezamierzone i przypadkowe”. Co\u015b oparte na faktach przynajmniej na nich bazuje, tymczasem niekt\u00f3re materia\u0142y s\u0105 w tej chwili robione po prostu z powietrza. Pami\u0119tasz przedwyborcze wyst\u0105pienie Donalda Tuska na Uniwersytecie Warszawskim? Nadymano oczekiwania, jakby spodziewano si\u0119… Szukam s\u0142owa.<\/p>\n<\/div>\n Gejmczend\u017cera. Modny termin ostatnio.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Uwielbiam te sformu\u0142owania. No i co? Powiedzia\u0142 swoje i tyle. By\u0142y wybory i co? Co si\u0119 w waszym \u017cyciu zmieni\u0142o? Ludzie, wyluzujmy troch\u0119! Jed\u017amy sobie na maj\u00f3wki, a jak si\u0119 sko\u0144cz\u0105, to na Bo\u017ce Cia\u0142o, a potem na wakacje. Spuentuj\u0119 to sucharem: zajmijcie si\u0119 dzie\u0107mi, a jak nie macie dzieci, to je sobie zmajstrujcie. No bo jest \u015bwiat dooko\u0142a. Zobacz, tutaj ludzie na rowerach je\u017cd\u017c\u0105, nad nami ptaki \u015bpiewaj\u0105, siedzimy, jest fajnie. I ja mam si\u0119 teraz zastanawia\u0107 i \u017cycie po\u015bwi\u0119ca\u0107 dumaj\u0105c: „A co on mia\u0142 na my\u015bli”? „Co mu na to odpowie ten, czy tamten”.<\/p>\n<\/div>\n Banalizujesz teraz polityk\u0119.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Nie, ja nie twierdz\u0119, \u017ce ona nie jest wa\u017cna. Ale to nie jest ca\u0142e \u017cycie. Poza tym, o co ty mnie pytasz. Mia\u0142o by\u0107 \u015bmiesznie, kurka wodna!<\/p>\n<\/div>\n Dobra, cofam pytanie o to, czy to by\u0142y wybory o dusz\u0119 Polak\u00f3w, czy o z\u0142ote runo nico\u015bci. Jak przed chwil\u0105 raczy\u0142e\u015b stwierdzi\u0107, s\u0105 rzeczy wa\u017cniejsze. Na przyk\u0142ad: czy istniej\u0105 wina dla symetryst\u00f3w?<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Tak! Te s\u0105 najfajniejsze, dlatego, \u017ce dobre wino musi by\u0107 zbalansowane i mie\u0107 r\u00f3wnowag\u0119. Zar\u00f3wno r\u00f3wnowag\u0119 smak\u00f3w, jak i pomi\u0119dzy s\u0142odycz\u0105 a kwasowo\u015bci\u0105. To nie oznacza, \u017ce wino jest md\u0142e. Wino zr\u00f3wnowa\u017cone ma i jedno, i drugie. Dam przyk\u0142ad bardzo dobrego, s\u0142odkiego tokaju, niech b\u0119dzie Particius z 2000. Jest w nim gigantyczna s\u0142odycz, ale ta kwasowo\u015b\u0107 j\u0105 nam pi\u0119knie balansuje, przez co wino nie staje si\u0119 paskudnym ulepkiem, kt\u00f3ry mamy ochot\u0119 wyplu\u0107. Czyli to wino jest jakie\u015b, ale znajduje w sobie pi\u0119kne proporcje smak\u00f3w. Albo porto Casa Santa Eufemia 1999\u2026<\/p>\n<\/div>\n Mia\u0142o by\u0107 \u015bmiesznie, ale wiesz przecie\u017c, \u017ce to podst\u0119p<\/strong>.<\/p>\n<\/div>\n Zaraz mnie zapytasz, czy sam jestem symetryst\u0105. Dobra, nie b\u0119d\u0119 si\u0119 kopa\u0107 z koniem: jestem symetryst\u0105.<\/p>\n<\/div>\n Piotr Zaremba strasznie si\u0119 oburzy\u0142, gdy go o to zapyta\u0142em.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Ale co ja mam si\u0119 oburza\u0107, sam tak kiedy\u015b o sobie dla \u015bwi\u0119tego spokoju napisa\u0142em, ale w gruncie rzeczy mog\u0119 by\u0107 i zarembist\u0105. S\u0105dz\u0119, \u017ce zgadzamy si\u0119 z Piotrem co do istoty symetryzmu, ale mo\u017cemy go inaczej nazywa\u0107. Chodzi generalnie o to, by do wszystkich stron konfliktu przyk\u0142ada\u0107 t\u0119 sam\u0105 miar\u0119 i konflikt opisywa\u0107, a nie go animowa\u0107. W ka\u017cdym wywiadzie podkre\u015blam te\u017c, \u017ce to nie jest tak, \u017ce nie mam pogl\u0105d\u00f3w. Ja mam pogl\u0105dy, wyra\u017cam je i ma\u0142o tego – ludzie mi za wyra\u017canie pogl\u0105d\u00f3w p\u0142ac\u0105. A to dlatego, \u017ce oni wierz\u0105, \u017ce to s\u0105 moje pogl\u0105dy, kt\u00f3rych oni s\u0105 z jakiego\u015b powodu ciekawi. To pogl\u0105dy moje, a nie centrali partyjnej, nie p\u0142yn\u0105 one z przekaz\u00f3w dnia. Tak, ludzie mi p\u0142ac\u0105, bo jestem skrajnie subiektywny.<\/p>\n<\/div>\n Zgroza.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Coming out: tak, jestem skrajnie subiektywnym dziennikarzem, bo uprawiam felieton. Ju\u017c bardziej subiektywnie nie mo\u017cna.<\/p>\n<\/div>\n Zaraz kto\u015b ci odpowie: to dlaczego czepiasz si\u0119 „Wiadomo\u015bci”. One te\u017c s\u0105 skrajnie subiektywne.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Tylko ja jako publicysta mog\u0119, a im jako mediom informacyjnym nie wolno. To s\u0105 przecie\u017c dwa r\u00f3\u017cne \u015bwiaty. Nie jest moj\u0105 rol\u0105 bycie gniazdowym na stadionie i przekonywanie ci\u0119, \u017ce zawsze racj\u0119 ma Karol Karski, albo S\u0142awomir Nitras. To jest rol\u0105 dzia\u0142aczy partyjnych i tych, kt\u00f3rzy si\u0119 w nich zamienili, chocia\u017c teoretycznie maj\u0105 na wizyt\u00f3wce napisane „dziennikarz”.<\/p>\n<\/div>\n \u0179r\u00f3d\u0142o:\u00a0RMF FM<\/small><\/p>\n<\/div>\n To wszystko, co m\u00f3wisz jest efektowne, bezkompromisowe i mi\u0142e dla ucha. Tylko jak to jest, \u017ce wizja dziennikarstwa, kt\u00f3r\u0105 prezentujesz, nie jest t\u0105, kt\u00f3r\u0105 wybiera wi\u0119kszo\u015b\u0107 naszego \u015brodowiska? Nie u\u015bmiecha im si\u0119 wizja „p\u0142acenia za pogl\u0105dy” i sta\u0144czykowania?<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Odpowied\u017a brzmi: w gruncie rzeczy nie wiem. Nie mam poj\u0119cia, dlaczego poszli inn\u0105 drog\u0105. Mo\u017ce pozwolili, aby zaw\u0142adn\u0119\u0142y nimi emocje? A mo\u017ce po prostu dostaj\u0105 pieni\u0105dze za to, \u017ce zamienili si\u0119 rolami w mocodawcami? Nie chc\u0119 ocenia\u0107 motywacji znajomych – dalszych lub bli\u017cszych, kt\u00f3rzy zamiast dziennikarstwa uprawiaj\u0105 propagand\u0119.<\/p>\n<\/div>\n Masz takich znajomych, kt\u00f3rym nie poda\u0142by\u015b dzisiaj r\u0119ki?<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Ja jestem s\u0142aby, je\u015bli chodzi o podawanie r\u0119ki. Podaj\u0119 w\u0142a\u015bciwie ka\u017cdemu.<\/p>\n<\/div>\n Mi\u0119kiszon.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Potworny. Mamusia mnie dobrze wychowa\u0142a. I tatu\u015b, przepraszam, tatu\u015b te\u017c mnie dobrze wychowa\u0142, dodajmy ojca, \u017ceby si\u0119 zaraz nie obrazi\u0142, zw\u0142aszcza, \u017ce on czyta te wszystkie internety,<\/p>\n<\/div>\n Znajdziemy si\u0119 twoim zdaniem – jako spo\u0142ecze\u0144stwo – w momencie, w kt\u00f3rym przestaniemy sobie podawa\u0107 r\u0119ce?<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Przecie\u017c niekt\u00f3rzy ju\u017c do tego wzywaj\u0105. Jedni drugim chc\u0105 plu\u0107 w twarz. Ja rezerwuj\u0119 sobie nierozmawianie z kim\u015b i niepodawanie r\u0119ki tylko do sytuacji skrajnych. Cho\u0107 pewnie jakby podszed\u0142 do mnie Jerzy Urban i d\u0142o\u0144 wyci\u0105gn\u0105\u0142, to my\u015bl\u0119, \u017ce odruchowo bym mu t\u0119 r\u0119k\u0119 poda\u0142.<\/p>\n<\/div>\n Uuu. Du\u017ce rozczarowanie<\/strong>.<\/p>\n<\/div>\n No c\u00f3\u017c, pewnie bym si\u0119 nad tym nie zastanowi\u0142, ale sam nie podszed\u0142bym do tego cz\u0142owieka i nie pyta\u0142 go co my\u015bli o \u017cyciu. I nie chcia\u0142bym, aby mi r\u0119k\u0119 podawa\u0142, bo jest kim\u015b poza nawiasem.<\/p>\n<\/div>\n Mazurek, wymieraj\u0105cy gatunek cz\u0142owieka honoru.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Ja, wymieraj\u0105cy? M\u00f3wi\u0142e\u015b, \u017ce jestem jeszcze m\u0142ody!<\/p>\n<\/div>\n K\u0142ama\u0142em. Jestem z tej nowej fali dziennikarstwa.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n \u0141\u017cecie jak psy! Nie, nie, ty prowadzisz ze mn\u0105 ten wywiad tak, \u017ce zaraz wyjdzie, \u017ce jestem straszliwym bufonem, kt\u00f3ry spogl\u0105da na \u015bwiat z wysoka. A ja nie patrz\u0119 z g\u00f3ry, tylko z boku.<\/p>\n<\/div>\n Widz\u0119, \u017ce to jest jaki\u015b tw\u00f3j kompleks. Albo trik. Gdy wypowiadasz si\u0119 o mediach albo polityce, zawsze asekurujesz si\u0119, \u017ce nie chcesz si\u0119 nadyma\u0107 i ocenia\u0107. Ale przecie\u017c troch\u0119 to lubisz.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Nie tyle lubi\u0119, ale je\u015bli ju\u017c kto\u015b ma patrze\u0107 „z g\u00f3ry” na rzeczywisto\u015b\u0107, to nie po to, aby si\u0119 wywy\u017csza\u0107, ale po to, aby nabra\u0107 dystansu.<\/p>\n<\/div>\n Czujesz si\u0119 lepszy od innych dziennikarzy? Tych, o kt\u00f3rych m\u00f3wisz, \u017ce poszli w propagand\u0119?<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Bardzo dobre pytanie. Odpowied\u017a brzmi…<\/p>\n<\/div>\n Tylko nie m\u00f3w: „nie wiem”.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n I tutaj ci\u0119 zaskocz\u0119. Odpowied\u017a brzmi: oczywi\u015bcie, \u017ce tak. Czuj\u0119 si\u0119 uczciwszy, a przez to i lepszy od propagandysty, kt\u00f3ry udaje, \u017ce nie jest propagandyst\u0105. Ostatnio my\u015bl\u0119 sobie, \u017ce mam co\u015b do stracenia. Przez ostatnich kilka dobrych lat uprawia\u0142em ten zaw\u00f3d tak, jak chcia\u0142em go uprawia\u0107, i gdybym mia\u0142 teraz si\u0119 tutaj… jakie jest \u0142adne s\u0142owo, \u017ceby nie powiedzie\u0107 „skurwi\u0107”?<\/p>\n<\/div>\n Sponiewiera\u0107.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Jakbym si\u0119 chcia\u0142 teraz sponiewiera\u0107, to szkoda by\u0142oby mi tych 25. lat. Trzeba by\u0142oby by\u0107 cynikiem od pocz\u0105tku. Nawala\u0107 w b\u0119ben i bra\u0107 za to kas\u0119 od jednych i drugich.<\/p>\n<\/div>\n A mo\u017ce twoja zachowawczo\u015b\u0107 to te\u017c rodzaj koniunkturalizmu?<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Wi\u0119c dobrze, jestem koniunkturalist\u0105, bo chc\u0119, \u017ceby moje dzieci si\u0119 mnie nie wstydzi\u0142y.<\/p>\n<\/div>\n My\u015blisz, \u017ce za dziennikarzy „Fakt\u00f3w” i „Wiadomo\u015bci” ich dzieci si\u0119 wstydz\u0105?<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Nie mam poj\u0119cia. Nie znam ich dzieci, nie wnikam, mam nadziej\u0119, \u017ce s\u0105 dobrymi rodzicami i je kochaj\u0105. Ech, chocia\u017c… My\u015bl\u0119, \u017ce si\u0119 nie wstydz\u0105, bo wstyd to jest r\u00f3wnie\u017c spraw\u0105 subiektywn\u0105. Oni my\u015bl\u0105, \u017ce tak trzeba. Przecie\u017c bardzo wielu ludzi pisze teksty, \u017ce symetrysta to w gruncie rzeczy rodzaj najwi\u0119kszego tch\u00f3rza.<\/p>\n<\/div>\n Jacek Kaczmarski \u015bpiewa\u0142 w „Murach”: „Ten z nami, ten przeciwko nam. Kto sam, najgorszy wr\u00f3g”.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Jacek Kaczmarski r\u00f3\u017cne rzeczy \u015bpiewa\u0142, ja go wtedy faktycznie lubi\u0142em. Ale to moja m\u0142odo\u015b\u0107, nie twoja.<\/p>\n<\/div>\n Gdzie\u015b tam s\u0142ysza\u0142em na YouTube.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n A ja przegrywa\u0142em kasety, bo mnie tata…<\/p>\n<\/div>\n Pozdrawiamy tatusia.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Kupi\u0142 mnie magnetofon dwukasetowy, s\u0142u\u017c\u0105cy r\u00f3wnie\u017c do tego, \u017ce gdy w moje r\u0119ce trafi\u0142o opozycyjne nagranie, to je kopiowa\u0142em i podawa\u0142em dalej.<\/p>\n<\/div>\n Pi\u0119kna gaw\u0119da, ale co\u015b jeszcze mnie w tobie gryzie. Nie masz wra\u017cenia, \u017ce mo\u017cesz sobie na te hamletyzowanie pozwoli\u0107, bo ci\u0119 po prostu na nie sta\u0107? Budowa\u0142e\u015b swoj\u0105 karier\u0119 w momencie, w kt\u00f3rym na dziennikarstwie jeszcze si\u0119 zarabia\u0142o, a dzisiaj odcinasz od tego kupony. Nie ryzykujesz.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n A my\u015blisz, \u017ce ja co, nie pracuje dzie\u0144 w dzie\u0144?<\/p>\n<\/div>\n \u0141atwiej by\u0107 niezale\u017cnym, gdy nie ryzykuje si\u0119 na pocz\u0105tku drogi.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n M\u00f3j m\u0142ody, serdeczny przyjacielu, na pocz\u0105tku 1998 r., mia\u0142em lat niespe\u0142na 27. Poniewa\u017c Tomasz Wo\u0142ek nie pozwoli\u0142 mi napisa\u0107 tekstu o aferze \u017celatynowej, to odszed\u0142em z pracy w du\u017cej gazecie. Ryzykowa\u0142em wszystkie oszcz\u0119dno\u015bci moich rodzic\u00f3w, kt\u00f3re wp\u0142aci\u0142em jako zadatek na umow\u0119 przedwst\u0119pn\u0105 na kupno mieszkania. Najbardziej na \u015bwiecie ba\u0142em si\u0119 tego, \u017ce bank dowie si\u0119, \u017ce ju\u017c w gazecie nie pracuj\u0119 i nie przyzna mi kredytu. Wszystko przepadnie, zanim zd\u0105\u017c\u0119 znale\u017a\u0107 now\u0105 prac\u0119. W\u0142a\u015bnie wtedy stwierdzi\u0142em jednak, \u017ce z „\u017bycia” musz\u0119 odej\u015b\u0107. Nie dlatego, \u017ce by\u0142em stary i bogaty. By\u0142em m\u0142ody i nic nie mia\u0142em. Odchodzi\u0142em, bo uwa\u017ca\u0142em, \u017ce tak trzeba. Teraz, je\u015bli mam jak\u0105\u015b pozycj\u0119, to nie dlatego, \u017ce jestem bogaty – bo niestety nie jestem, cho\u0107 bardzo bym chcia\u0142 – ale dlatego, \u017ce wybra\u0142em poz\u0119 b\u0142azna.<\/p>\n<\/div>\n Czyli jednak Sta\u0144czyk.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Nie, b\u0142azen nie musi by\u0107 Sta\u0144czykiem.<\/p>\n<\/div>\n Ale Sta\u0144czyk musi by\u0107 b\u0142aznem, dodatkowo wzbogaconym o rys refleksyjny.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Ja jestem prymitywny, nie refleksyjny. Wybra\u0142em rol\u0119 b\u0142azna, bo tak jest \u0142atwiej. Bo nie chce mi si\u0119 ludzi poucza\u0107. Ch\u0119tni do pouczania ustawiaj\u0105 si\u0119 przecie\u017c w kolejce. Nie chc\u0119 by\u0107 moralizatorem i kaznodziej\u0105, chc\u0119 by\u0107 po prostu dziennikarzem. Ja to najzwyczajniej na \u015bwiecie lubi\u0119. Co gorsza, zawsze to lubi\u0142em. I teraz przyznam si\u0119 do czego\u015b\u2026<\/p>\n<\/div>\n Poczekaj. „UJAWNIAMY. TYLKO U NAS”.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Ca\u0142e \u017cycie chcia\u0142em by\u0107 komentatorem sportowym. Najwspanialszy prezent, jaki dosta\u0142em na pierwsz\u0105 komuni\u0119, by\u0142 od pa\u0144stwa Starszak\u00f3w, kt\u00f3rym do teraz jestem wdzi\u0119czny. To by\u0142a ksi\u0105\u017cka „Staro\u017cytne i nowo\u017cytne igrzyska olimpijskie”, sk\u0142adaj\u0105ca si\u0119 wy\u0142\u0105cznie z wynik\u00f3w kto by\u0142 kt\u00f3ry. Tylko, \u017ce ja nie widzia\u0142em w niej tylko wynik\u00f3w, ja wyobra\u017ca\u0142em sobie, jak opowiadam o zawodach, podczas kt\u00f3rych pad\u0142y. Zawsze chcia\u0142em to robi\u0107. Co\u015b posz\u0142o nie tak, ale przecie\u017c to dzi\u0119ki pracy w mediach pozna\u0142em prawdziwych przyjaci\u00f3\u0142 od serca. To najfajniejszy zaw\u00f3d na \u015bwiecie.<\/p>\n<\/div>\n Jednak jaki\u015b optymistyczny akcent na koniec?<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Jest \u0142adna pogoda.<\/p>\n<\/div>\n A wiesz, \u017ce i tak, jak ten wywiad trafi do sieci, b\u0119dzie komentowany jako: „Robert Mazurek si\u0119 m\u0105drzy i poucza”.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n S\u0142uchaj, ja si\u0119 o tym na szcz\u0119\u015bcie nie dowiem, bo niestety nie przeczytam tych wszystkich komentarzy. Bardzo mi przykro prosz\u0119 pa\u0144stwa. Mo\u017cecie hejtowa\u0107 albo mo\u017cecie chwali\u0107 – ja przepraszam, ale tego nie czytam dla higieny psychicznej. Jak kto\u015b chce mi wyrazi\u0107 opini\u0119 i przes\u0142a\u0107 maila, adres \u0142atwo znajdzie. Jak si\u0119 podpisze, to mo\u017ce nawet znajd\u0119 czas, \u017ceby odpisa\u0107. Mo\u017cecie, drodzy pa\u0144stwo, pisa\u0107 co chcecie, ja si\u0119 nie obra\u017cam. Mo\u017ce o urodzie, \u017ce jestem przystojny? A w\u0142a\u015bnie, mia\u0142e\u015b mnie pyta\u0107 o koszule.<\/p>\n<\/div>\n No w\u0142a\u015bnie, dlaczego takie dziwne?<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Ju\u017c to raz powiedzia\u0142em, wi\u0119c nie mog\u0119 doda\u0107, \u017ce ujawniamy\u2026<\/p>\n<\/div>\n O Jezu<\/strong>.<\/p>\n<\/div>\n No trudno.<\/p>\n<\/div>\n Moja \u017cona ogl\u0105da rano twoje wywiady i si\u0119 dziwi, wi\u0119c pewnie wyt\u0142umaczenia nie s\u0142ysza\u0142a. Opowiedz jeszcze raz dla niej.<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Ot\u00f3\u017c wymy\u015bli\u0142em sobie, \u017ce one pokazuj\u0105 dystans wobec tego, co si\u0119 dzieje w studiu. To jest tylko polityka, tylko wicepremier, tylko minister i nie ma si\u0119 co w og\u00f3le ekscytowa\u0107 i stroi\u0107 jak str\u00f3\u017c w Bo\u017ce Cia\u0142o. A ja jestem pismakiem, zatrudnionym chwilowo w radiu. Mog\u0119 sobie zak\u0142ada\u0107, co mi si\u0119 \u017cywnie podoba, b\u0119d\u0105 sobie kupowa\u0107 co g\u0142upsze koszule. Dwie trzecie z nich s\u0105 obiektywnie rzecz bior\u0105c, tak brzydkie, jak dworzec w Kutnie.<\/p>\n<\/div>\n Zacz\u0119li\u015bmy serio, sko\u0144czmy serio. Czy w mediach jest jeszcze dzisiaj miejsce na szczero\u015b\u0107?<\/strong><\/p>\n<\/div>\n Oczywi\u015bcie. M\u00f3j serdeczny kolega, gdy przechodzi\u0142em do radia, powiedzia\u0142: „Po prostu \u017cal, \u017ce si\u0119 zmarnuje taka telewizyjna uroda”. To by\u0142 najszczerszy tekst, jaki w \u017cyciu us\u0142ysza\u0142em.<\/p>\n<\/div>\n","protected":false},"excerpt":{"rendered":" Na meczach pi\u0142karskich funkcjonuj\u0105 „gniazdowi” zagrzewaj\u0105cy do dopingu. Dzisiaj polscy dziennikarze stali si\u0119 gniazdowymi. Ten lepszy, kto g\u0142o\u015bniej wrzeszczy. Nie zwraca si\u0119 ju\u017c uwagi na to, co jest z ty\u0142u. Nie komentuje si\u0119 rzeczywisto\u015bci, tylko zagrzewa sw\u00f3j lud do walki. To jaka\u015b aberracja, i trzeba to w ko\u0144cu powiedzie\u0107 g\u0142o\u015bno. To aberracja, a nie dziennikarstwo – m\u00f3wi Robert Mazurek w rozmowie z Marcinem Makowskim. Marcin Makowski: Wywiad rozpoczyna d\u017awi\u0119k otwieranej puszki piwa. Robert Mazurek: Nie, nie mo\u017cemy o tym m\u00f3wi\u0107. P\u00f3\u017aniej b\u0119dzie, \u017ce jak Mazurek to od razu alkoholizm. Dobrze, to inaczej. Jak to jest, \u017ce b\u0119d\u0105c nadal tak m\u0142odym… \u2026Niepokoi mnie s\u0142owo: „nadal”. Jak to jest, \u017ce b\u0119d\u0105c tak m\u0142odym – wr\u0119cz u progu kariery – tak wiele ju\u017c osi\u0105gn\u0105\u0142e\u015b? Hmm, samego mnie to zadziwia. To cud natury. A m\u00f3wi\u0105c powa\u017cnie, to wynika z banalnej konstatacji, \u017ce w Polsce…<\/p>\n","protected":false},"author":1,"featured_media":1915,"comment_status":"open","ping_status":"open","sticky":false,"template":"","format":"standard","meta":{"footnotes":""},"categories":[572,257],"tags":[203,17,619],"class_list":["post-1914","post","type-post","status-publish","format-standard","has-post-thumbnail","hentry","category-media","category-wywiad","tag-marcin-makowski","tag-media-2","tag-robert-mazurek"],"yoast_head":"\n![\"\"](\"https:\/\/v.wpimg.pl\/ODg4ODMxYCUGVjl3YgNtMEUObS0kWmNmEhZ1ZmI3YH1fBDdrKVY4NA5ZKGo9FGB1UAF-c3hLfndKDHd0dEp-fFENYDYiGio2ExkiJTcNPSEMGiU0Kloy\")
![\"\"](\"https:\/\/v.wpimg.pl\/ODg4ODMxYCUGVjl3YgNtMEUObS0kWmNmEhZ1ZmI3YH1fBDdrKVY4NA5ZKGo9FGB1UAx3fXlNfXxVGXxzfUp4clMMfWs_Fy0hFUBiKSwCOjYCX2EuPR9tOQ==\")
![\"U](\"https:\/\/v.wpimg.pl\/ODg4ODMxYCUGVjl3YgNtMEUObS0kWmNmEhZ1ZmI3YH1fBDdxeE1gIElDPy0gH2E0Cxt3dH1AenNSB3xpe0p-dFcGfHJ1Vz0rBVE9MGAVLj4SRiovYxI_I0VJ\")