Krak\u00f3w to dzisiaj \u015bwiatowa stolica rado\u015bci<\/strong><\/p>\n 25.07.2016<\/p>\n \u201eViva la Pologne\u201d, \u201eOg\u00f3rek, og\u00f3rek\u201d, Marsylianka, \u201eUSA! USA!\u201d – niesie si\u0119 Floria\u0144sk\u0105. Wchodz\u0119 na rynek, a tam ta\u0144ce, \u015bpiewy, t\u0142umy roze\u015bmianych ludzi, z flagami i obowi\u0105zkowymi plecakami pielgrzyma. \u015awiatowe Dni M\u0142odzie\u017cy jeszcze si\u0119 na dobre nie zacz\u0119\u0142y, a Krak\u00f3w ju\u017c \u017cyj\u0119 rado\u015bci\u0105 w skali, jakiej jeszcze nie widzia\u0142.<\/strong><\/p>\n Na pocz\u0105tek szczere wyznanie. By\u0142em w\u0105tpi\u0105cy. S\u0105dzi\u0142em, \u017ce \u015aDM oka\u017ce si\u0119 organizacyjn\u0105 niedor\u00f3bk\u0105, kt\u00f3ra poch\u0142onie ogromne pieni\u0105dze, rozczaruje nisk\u0105 frekwencj\u0105 i na tydzie\u0144 sparali\u017cuje miasto. Wiara przychodzi\u0142a stopniowo. Najpierw dni diecezji, obserwowane przy okazji wyjazdu do Gda\u0144ska, p\u00f3\u017aniej zamar\u0142y w oczekiwaniu Krak\u00f3w, kt\u00f3ry z kolejnymi falami pielgrzym\u00f3w nabiera\u0142 \u017cycia. Id\u0119 do warzywniaka, a tam grupa Portugalek przypomina mi, \u017ce wygrali Euro. \u201eTak, wiem\u201d – m\u00f3wi\u0119. \u201eSkoro byli\u015bcie w stanie nas pokona\u0107, nale\u017ca\u0142o wam si\u0119\u201d – dodaj\u0119, a dziewczyny wybuchaj\u0105 \u015bmiechem. Przychodzi wiecz\u00f3r, umawiam si\u0119 ze znajomymi dziennikarzami, kt\u00f3rzy przyjechali z Warszawy na S\u0142awkowskiej. Ju\u017c w okolicach Plant wida\u0107, \u017ce w mie\u015bcie dzieje si\u0119 co\u015b niezwyk\u0142ego. Grupa Kanadyjczyk\u00f3w z ogromn\u0105 flag\u0105, w koszulkach reprezentacji hokejowej defiluje na przeciwko Amerykan\u00f3w. Przywitania i u\u015bciski. Z Floria\u0144skiej powoli dochodz\u0105 g\u0142osy \u015bpiew\u00f3w, koncertu granego na Rynku i skandowanych hase\u0142. Ludzie siedz\u0105 na chodnikach, dziel\u0105c si\u0119 jedzeniem i rozmawiaj\u0105c. Oczywi\u015bcie ci, kt\u00f3rzy s\u0105 na tyle blisko, aby si\u0119 s\u0142ysze\u0107.<\/p>\n Mia\u0142em by\u0107 u znajomych o 21:30 – ale sp\u00f3\u017ani\u0142em si\u0119 p\u00f3\u0142 godziny. Obok pomnika Mickiewicza po prostu nie da\u0142o si\u0119 przej\u015b\u0107 oboj\u0119tnie. Takiego entuzjazmu i rado\u015bci – a m\u00f3wimy przecie\u017c o przedsmaku \u015aDM – Krak\u00f3w jeszcze nie widzia\u0142. Grupy m\u0142odzie\u017cy wdrapa\u0142y si\u0119 na postument. Machaj\u0105c flagami jedni starali si\u0119 przekrzycze\u0107 drugich. Brazylia, Meksyk, Holandia, USA, Irak\u2026 Nawet w tak turystycznym mie\u015bcie to po prostu robi wra\u017cenie. Ko\u0144czy\u0142a si\u0119 piosenka i zaczyna\u0142a nast\u0119pna. Wyj\u0105\u0142em telefon i zacz\u0105\u0142em streamowa\u0107 na \u017cywo. \u201ePakuje si\u0119 i przyje\u017cd\u017cam\u201d – kto\u015b napisa\u0142 ogl\u0105daj\u0105c transmisj\u0119. Gdy ju\u017c dotar\u0142em na miejsce, oko\u0142o godziny 23 pojawi\u0142a si\u0119 plotka, \u017ce przed p\u00f3\u0142noc\u0105 w\u0142a\u015bnie pod Mickiewiczem zbieraj\u0105 si\u0119 Polacy, aby od\u015bpiewa\u0107 hymn. Wr\u00f3cili\u015bmy, jeden z koleg\u00f3w zabra\u0142 tr\u0105bk\u0119. Nie mog\u0142em w to uwierzy\u0107, ale by\u0142o jeszcze wi\u0119cej ludzi i jeszcze g\u0142o\u015bniej. M\u00f3wi\u0119 \u201eZagraj Seven Nation Army\u201d – i przez chwil\u0119 robi si\u0119 jak na stadionie. P\u00f3\u017aniej kto\u015b wyci\u0105ga ogromn\u0105 polsk\u0105 flag\u0119 z Janem Paw\u0142em II i po chwili nast\u0119puje cisza. Zaczynamy \u015bpiewa\u0107 hymn, do kt\u00f3rego pielgrzymi rytmicznie bij\u0105 brawo. Obok grupa ludzi, wygl\u0105daj\u0105cych na kibic\u00f3w. Zupe\u0142nie z innego \u015bwiata stoj\u0105 tam z nami i s\u0105 cz\u0119\u015bci\u0105 tej rado\u015bci. Wracamy przed pierwsz\u0105, ca\u0142y czas po drodze spotykaj\u0105c kolorowe grupki. Przy Francuzach kolega zagra\u0142 Marsyliank\u0119, tury\u015bci wyj\u0119li smartfony. Czuj\u0119 si\u0119 tak, jak m\u00f3g\u0142bym si\u0119 czu\u0107, gdyby\u015bmy to jednak my wygrali Euro. Ale \u017ar\u00f3d\u0142o tego uczucia jest inne, pe\u0142niejsze.<\/p>\n Naprawd\u0119 ba\u0142em si\u0119, \u017ce to nie wyjdzie. Nie uda si\u0119, nie wypali. Uda si\u0119. I jest w tym jaka\u015b opatrzno\u015b\u0107 boska, bo takie rzeczy nie dziej\u0105 si\u0119 same. Setki tysi\u0119cy m\u0142odych ludzi nie spotyka si\u0119 w centrum ogarni\u0119tej strachem Europy, aby da\u0107 zupe\u0142nie inne \u015bwiadectwo. Tego, czego Stary Kontynent potrzebuje dzisiaj jak wody. Jestem przekonany, \u017ce Krak\u00f3w zostanie na tydzie\u0144 stolic\u0105 odwagi i nadziei. Takiej, kt\u00f3ra mo\u017ce da\u0107 tylko wiara.<\/p>\n <\/p>\n Wszyscy m\u00f3wimy j\u0119zykiem Ewangelii<\/strong><\/p>\n 26.07.2016<\/p>\n Za nami pierwszy dzie\u0144 \u015awiatowych Dni M\u0142odzie\u017cy, ale ja mam wra\u017cenie, \u017ce trwaj\u0105 przynajmniej tydzie\u0144 i b\u0119dzie tak zawsze.<\/strong><\/p>\n W zasadzie kiedy pomy\u015bl\u0119, \u017ce te kolorowe t\u0142umy przemykaj\u0105ce wszystkimi zak\u0105tkami Krakowa nie b\u0119d\u0119 nasz\u0105 codzienno\u015bci\u0105 – ju\u017c teraz zaczynam t\u0119skni\u0107. P\u00f3ki co, wszystko przed nami, a p\u00f3\u017aniej, wszystko zale\u017cy od nas. W ko\u0144cu te dni s\u0105 po to, aby zasia\u0107 w naszych sercach ziarno, kt\u00f3re wzro\u015bnie i b\u0119dzie owocowa\u0142o gdy opadnie zgie\u0142k i radosne uniesienie. Jeszcze przed \u015aDM rozmawia\u0142em z bp. Damianem Muskusem – koordynatorem generalnym ca\u0142ych obchod\u00f3w. Powiedzia\u0142 wtedy, \u017ce Ko\u015bci\u00f3\u0142 w Polsce odm\u0142odnia\u0142, zmieni\u0142 si\u0119. Teza wydawa\u0142 mi si\u0119 odwa\u017cna, patrz\u0105c na niepokoj\u0105ce wska\u017aniki ateizacji 20, 30-latk\u00f3w. Nie trzeba by\u0107 r\u00f3wnie\u017c wybitnym socjologiem, \u017ceby wiedzie\u0107 jak mocno w Europie zatacza kr\u0119gi wdzieraj\u0105ca si\u0119 w ka\u017cde dziedziny \u017cycia sekularyzacja. A jednak to chyba biskup mia\u0142 racj\u0119, a przynajmniej tak my\u015bl\u0119 po oficjalnym otwarciu \u015awiatowych Dni M\u0142odzie\u017cy msz\u0105 \u015bwi\u0119t\u0105 na B\u0142oniach.<\/p>\n Entuzjazm wiernych z ca\u0142ego \u015bwiata zaczyna si\u0119 udziela\u0107 Krakowowi, kt\u00f3ry pomimo przyzwyczajenia do t\u0142um\u00f3w turyst\u00f3w, po ludzku jeszcze bardziej si\u0119 otwiera. W sumie obok turyst\u00f3w mo\u017cna \u017cy\u0107 tak, jakby nie istnieli – przecie\u017c na co dzie\u0144 nie wyda\u0107 ich poza centrum. M\u0142odzi pielgrzymi s\u0105 natomiast wsz\u0119dzie, i gdziekolwiek dojd\u0105, nios\u0105 ze sob\u0105 atmosfer\u0119 tego wyj\u0105tkowego \u015bwi\u0119ta. Cz\u0119sto z balkon\u00f3w witaj\u0105 ich papieskie flagi i portrety papie\u017ca. Nie s\u0142ysz\u0119 ju\u017c tylu narzeka\u0144 na \u201ezamkni\u0119te miasto\u201d, a nawet najwi\u0119ksi sceptycy zaczynaj\u0105 wspomina\u0107 mimochodem, \u017ce mo\u017ce przeszliby si\u0119 na Rynek, skoro tam tak weso\u0142o? Okazuje si\u0119 nagle, \u017ce poza kilkoma odcinkami ulic, je\u017adzi si\u0119 rewelacyjnie, miasto jest spokojne i bezpieczne, a wszystko perfekcyjnie zorganizowane. Je\u015bli polski Ko\u015bci\u00f3\u0142 faktycznie odm\u0142odnieje, to w\u0142a\u015bnie mentalnie w konfrontacji naszego \u201enie da si\u0119\u201d, z entuzjazmem wariat\u00f3w, kt\u00f3rzy w deszczu i burzy maszeruj\u0105 ku B\u0142oniom \u015bpiewaj\u0105c o Jezusie i papie\u017cu Franciszku. Dziennikarze, krakusi, przyjezdni a nawet ci, kt\u00f3rzy z innych rejon\u00f3w Polski \u015bledz\u0105 wszystko w telewizji – gdy z nimi rozmawiam, nie kryj\u0105 podziwu.<\/p>\n To trzeba sobie otwarcie powiedzie\u0107 – ludzie, kt\u00f3rzy tutaj przyjechali s\u0105 wariatami. W kolorowych pelerynkach zalali centrum miasta i swoim optymizmem po prostu nie zostawiaj\u0105 miejsca na narzekanie. Co z tego, \u017ce trawa i ziemia nasi\u0105kn\u0119\u0142y b\u0142otem? Co z tego, \u017ce pada i przez nast\u0119pne dni pada\u0107 b\u0119dzie? Ka\u017cda relacja na \u017cywo w telewizji, ka\u017cde spotkanie z nimi obezw\u0142adnia spontaniczno\u015bci\u0105 i atmosfer\u0105 karnawa\u0142u wiary. A co b\u0119dzie si\u0119 dzia\u0142o, gdy ju\u017c przyleci Franciszek? Oczywi\u015bcie \u015aDM to nie tylko wyg\u0142upy, ale r\u00f3wnie\u017c czas modlitwy i skupienia, kt\u00f3re wczoraj mog\u0142em obejrze\u0107 niebo bli\u017cej. Ko\u015bci\u00f3\u0142 \u015bw. Szczepana, do kt\u00f3rego chodz\u0119 na niedzielne Eucharystie zamieni\u0142 si\u0119 w miejsce czuwania i modlitwy Taize. Wczorajsza msza celebrowana przez kard. Stanis\u0142awa Dziwisza r\u00f3wnie\u017c by\u0142a pi\u0119kna i podnios\u0142a. Kiedy poprosi\u0142 o modlitw\u0119 za zamordowanego we Francji ksi\u0119dza, czu\u0107 by\u0142o, \u017ce ludzie rozumiej\u0105, \u017ce za nasz\u0105 rado\u015bci\u0105 kryj\u0105 si\u0119 r\u00f3wnie\u017c autentyczne i momentami przyt\u0142aczaj\u0105ce problemy tego \u015bwiata. Dlatego tym bardziej potrzeba nam w\u0142a\u015bnie takich \u015bwiadectw jak \u015awiatowe Dni M\u0142odzie\u017cy. W kontra\u015bcie do strachu, wojen religijnych i l\u0119ku przez nacjonalizmem oraz ksenofobi\u0105, m\u0142odzi katolicy daj\u0105 przyk\u0142ad prawdziwej powszechno\u015bci wiary.<\/p>\n Grupa z Korei Po\u0142udniowej, Japonii, Portugalii i USA. Wszyscy id\u0105 obok siebie z flagami narodowymi, ale \u0142\u0105czy nas jedna uniwersalna idea. Wczoraj zrozumia\u0142em lepiej o czym m\u00f3wi\u0142 na pocz\u0105tku liturgii kard. Dziwisz: \u201ePos\u0142ugujemy si\u0119 wieloma j\u0119zykami, ale w rzeczywisto\u015bci wszyscy u\u017cywamy jednego j\u0119zyka Ewangelii\u201d. S\u0105dz\u0119, \u017ce to wa\u017cna lekcja r\u00f3wnie\u017c dla nas, szczeg\u00f3lnie w sytuacji kryzysu to\u017csamo\u015bci i autorytet\u00f3w. Mam nadziej\u0119, \u017ce \u015awiatowe Dni M\u0142odzie\u017cy oka\u017c\u0105 si\u0119 w\u0142a\u015bnie takim manifestem jedno\u015bci w coraz bardziej podzielonym \u015bwiecie.<\/p>\n <\/p>\n Nie ma Ko\u015bcio\u0142a bez rado\u015bci<\/strong><\/p>\n 27.07.2016<\/p>\n Tak cz\u0119sto w polskim Ko\u015bciele zapominamy o bodaj najwa\u017cniejszych cecha ka\u017cdego chrze\u015bcijanina. W \u015brod\u0119 p\u00f3\u017anym wieczorem z okna papieskiego przypomnia\u0142 o nich Franciszek: \u201eB\u0105d\u017acie szcz\u0119\u015bliwi i rado\u015bni, bo to obowi\u0105zek tych, kt\u00f3rzy pod\u0105\u017caj\u0105 za Chrystusem\u201d.<\/strong><\/p>\n Tyle czekali\u015bmy i wreszcie – Franciszek wyl\u0105dowa\u0142 w Polsce na trwaj\u0105ce ju\u017c od dw\u00f3ch, a de facto trzech dni \u015awiatowe Dni M\u0142odzie\u017cy. Tak si\u0119 z\u0142o\u017cy\u0142o, \u017ce od o\u015bmiu lat, gdy mieszkam w Krakowie, nie mia\u0142em okazji prze\u017cy\u0107 wizyty \u017cadnego papie\u017ca i dopiero teraz zaczynam powoli rozumie\u0107, jak wielkie jest to wydarzenie, i \u017ce cz\u0119sto objawia si\u0119 w ma\u0142ych rzeczach, jak cho\u0107by ta: ogl\u0105dam relacj\u0119 z l\u0105dowania papieskiego samolotu i w momencie, w kt\u00f3rym zbli\u017ca si\u0119 na p\u0142yt\u0119 lotniska odrywam wzrok od ekranu telewizora i patrz\u0119 w niebo. I widz\u0119 ten w\u0142a\u015bnie samolot, kt\u00f3ry za kilkana\u015bcie sekund dotknie polskiej ziemi. A p\u00f3\u017aniej jeszcze wi\u0119cej – przejazd ulicami, kt\u00f3rymi spaceruj\u0119, obok lodziarni, w kt\u00f3rej kupuj\u0119 lody. Wszystkie te miejsca przez chwil\u0119 staj\u0105 si\u0119 wa\u017cne. Kto\u015b powie, \u017ce to banalne, ale cz\u0119sto w takich momentach powszechno\u015b\u0107 Ko\u015bcio\u0142a objawia si\u0119 w kontek\u015bcie jego lokalno\u015bci. Okno na Franciszka\u0144skiej 3, zamienia si\u0119 na 10 minut w okno bazyliki \u015bwi\u0119tego Piotra. Grafik Maciej Cie\u015blak, kt\u00f3ry przegra\u0142 walk\u0119 z rakiem w wieku 22-lat, ale wcze\u015bniej zaprojektowa\u0142 m.in. banery na \u015aDM – jest przyk\u0142adem dla wszystkich zgromadzonych tu m\u0142odych. Przyk\u0142adem po\u015bwi\u0119cenia, wiary i pogody ducha do samego ko\u0144ca. A przecie\u017c wcze\u015bniej by\u0142 ch\u0142opakiem takim jak my. Chodz\u0105cym tymi samymi Plantami.<\/p>\n W\u0142a\u015bnie tej powszechno\u015bci ucz\u0119 si\u0119 z tysi\u0105cami pielgrzym\u00f3w podczas \u015awiatowych Dni M\u0142odzie\u017cy. Nie ma drugiego takiego miejsca na \u015bwiecie, gdzie obok siebie powiewaj\u0105 flagi Libanu, Izraela i Iraku. Rosji i Ukrainy. Obok nich roze\u015bmiani ludzie, kt\u00f3rych nie dzieli polityka ani narodowo\u015b\u0107. To jest ta pora\u017caj\u0105ca si\u0142a chrze\u015bcija\u0144stwa, kt\u00f3ra jak powiedzia\u0142 sam papie\u017c do m\u0142odych, objawia si\u0119 szcz\u0119\u015bciem i rado\u015bci\u0105, kt\u00f3re s\u0105 \u201e(\u2026) obowi\u0105zkami tych, kt\u00f3rzy pod\u0105\u017caj\u0105 za Chrystusem\u201d. Wystarczy wyj\u015b\u0107 na chwil\u0119 do centrum miasta aby przekona\u0107 si\u0119, \u017ce nikogo nie trzeba do tego obowi\u0105zku przekonywa\u0107. Nawet Polacy jakby si\u0119 bardziej roz\u015bpiewali, oswoili i t\u0142umniej zacz\u0119li bra\u0107 udzia\u0142 w obchodach. Na Franciszka\u0144skiej godzin\u0119 przez przem\u00f3wieniem papie\u017ca nie mo\u017cna ju\u017c by\u0142o wcisn\u0105\u0107 szpilki. Jad\u0105c do studia TVP na program, przez ca\u0142\u0105 drog\u0119 na Krzemionki mijali\u015bmy kolorowe korowody, ludzie machali do auta, gdy zatrzymywali\u015bmy si\u0119 na \u015bwiat\u0142ach. W tym samym czasie inne miejsca r\u00f3wnie\u017c t\u0119tni\u0142y \u017cyciem. Koncerty na placu Szczepa\u0144skim, ta\u0144ce na rynku, korowody ubranych z lokalne stroje pielgrzym\u00f3w. Grupa pielgrzym\u00f3w z b\u0119bnem, skanduj\u0105cych \u201eWe, love, we love Jezus\u201d, na melodi\u0119 \u201eWe will rock you\u201d\u2026<\/p>\n Opr\u00f3cz tego, \u015broda by\u0142a r\u00f3wnie\u017c dniem powagi charakterystycznej dla formalnego styku Ko\u015bcio\u0142a z pa\u0144stwem. Logiki polityki, z logik\u0105 wiary. Bardzo m\u0105dre i daj\u0105ce do my\u015blenia przem\u00f3wienie Franciszka na Wawelu. O inteligentnym i mi\u0142osiernym pomaganiu tym, kt\u00f3rzy uciekaj\u0105 przed wojn\u0105. \u015awiadomo\u015bci to\u017csamo\u015bci, kt\u00f3ra jest wolna od manii wy\u017cszo\u015bci. Dobre i z\u0142ej pami\u0119ci historycznej. Konieczno\u015bci obrony \u017cycia od pocz\u0119cia do naturalnej \u015bmierci. I to niebywa\u0142e por\u00f3wnanie: \u201e(\u2026) po burzach i ciemno\u015bciach nar\u00f3d wasz, odzyskawszy sw\u0105 godno\u015b\u0107, m\u00f3g\u0142 \u015bpiewa\u0107 podobnie jak \u017bydzi powracaj\u0105cy z Babilonu: \u201eWydawa\u0142o si\u0119 nam, \u017ce \u015bnimy. Usta nasze by\u0142y pe\u0142ne \u015bmiechu, a j\u0119zyk \u015bpiewa\u0142 z rado\u015bci\u201d (Ps 126,1-2). Chcia\u0142oby si\u0119 powiedzie\u0107 \u201eca\u0142y papie\u017c\u201d. Wyprowadza nas z b\u0142ogiego poczucia o byciu p\u0119pkiem \u015bwiata. Dlaczego nie por\u00f3wna\u0107 dziej\u00f3w Polski do drogi starotestamentowego Izraela? To jest w\u0142a\u015bnie lekcja \u015aDM – Ko\u015bci\u00f3\u0142 jest globalny, wykracza poza nasze ma\u0142ostkowe podzia\u0142y. Niestety ju\u017c pojawiaj\u0105 si\u0119 ludzie, kt\u00f3rzy staraj\u0105 si\u0119 obu stron barykady wmiesza\u0107 Franciszka w polski polityczny sp\u00f3r. Nie pozw\u00f3lmy im i sobie na to, aby w miejsce rado\u015bci, przyszed\u0142 niepok\u00f3j. Ja nie mam w\u0105tpliwo\u015bci, \u017ce m\u0142odzi maj\u0105 sw\u00f3j rozum. Codziennie obserwuj\u0119 to na w\u0142asnych oczach i sam si\u0119 od nich ucz\u0119, co znaczy \u201eNie ma ju\u017c \u017byda ani poganina, nie ma ju\u017c niewolnika ani cz\u0142owieka wolnego, nie ma ju\u017c m\u0119\u017cczyzny ani kobiety, wszyscy bowiem jeste\u015bcie kim\u015b jednym w Chrystusie Jezusie\u201d. Mo\u017cna osi\u0105gn\u0105\u0107 t\u0105 jedno\u015b\u0107, jednocze\u015bnie nie zatracaj\u0105c w\u0142asnej to\u017csamo\u015bci. W\u0142a\u015bnie z tym przes\u0142aniem przylatuje do Krakowa papie\u017c Franciszek.<\/p>\n <\/p>\n Od lektyki do tramwaju. B\u00f3g objawia si\u0119 w konkretach<\/strong><\/p>\n 28.07.2016<\/p>\n Jeden dzie\u0144, a tak wiele przes\u0142a\u0144, nastroj\u00f3w, symboli. Wszechstronno\u015b\u0107 papie\u017ca Franciszka przejawia si\u0119 w\u0142a\u015bnie w tym, \u017ce z medytacji potrafi p\u0142ynnie przej\u015b\u0107 w dialog z setkami tysi\u0119cy m\u0142odych. Obok skromnego spotkania z pojedynczym cz\u0142owiekiem, potrafi zaw\u0142adn\u0105\u0107 t\u0142umem.<\/strong><\/p>\n Poranne spotkanie w skromnym ko\u015bciele si\u00f3str Wizytek, przejazd do szpitala, w kt\u00f3rym by\u0107 mo\u017ce swoje ostatnie chwile sp\u0119dza kard. Franciszek Macharski. Nast\u0119pnie Jasna G\u00f3ra – wzrok w milczeniu wpatrzony w oblicze Madonny, a p\u00f3\u017aniej msza z okazji rocznicy 1050 chrztu Polski. Ogromny, wr\u0119cz nieprzebrany t\u0142um, ale nastr\u00f3j nadal powa\u017cny. Homilia delikatna, maryjna. W ko\u0144cu to \u201eOna jest schodami, kt\u00f3re przemierzy\u0142 B\u00f3g, aby zej\u015b\u0107 do nas i sta\u0107 si\u0119 bliskim i konkretnym (\u2026)\u201d. Ta blisko\u015b\u0107 jest motywem przewodnim ca\u0142ej wizyty w Polsce, co z dnia na dzie\u0144 coraz lepiej wida\u0107. Czwartek podzielony by\u0142 zreszt\u0105 na dwa wymiary owej blisko\u015bci – z naszym narodem, kt\u00f3ry \u015bwi\u0119tuje sw\u00f3j jubileusz i z Ko\u015bcio\u0142em powszechnym, kt\u00f3ry jak powiedzia\u0142 papie\u017c: \u201eNa tej u\u015bwi\u0119conej polskiej ziemi chce by\u0107 zawsze m\u0142ody mi\u0142osierdziem\u201d. Si\u0142\u0105 rzeczy najpierw Jasn\u0105 G\u00f3r\u0119, a p\u00f3\u017aniej Krak\u00f3w obserwowa\u0142em tym razem w telewizji, od przejazdu tramwajem na B\u0142onia komentuj\u0105c wydarzenia na \u017cywo w TVP. To co uderzy\u0142o mnie i innych zaproszonych go\u015bci to fakt, jak niesamowicie zmieni\u0142o si\u0119 oblicze Franciszka od momentu, w kt\u00f3rym wsiad\u0142 do pomalowanego w barwy Watykanu \u201eTram del Papa\u201d. Pierwszy dzie\u0144 wizyty – powa\u017cny, pa\u0144stwowy i refleksyjny, wczoraj zamieni\u0142 si\u0119 w celebracj\u0119 rado\u015bci. Oba te porz\u0105dki s\u0105 wierze potrzebne, na oba jest czas i miejsce.<\/p>\n Nie mam w\u0105tpliwo\u015bci, \u017ce ten symboliczny przejazd z dzie\u0107mi niepe\u0142nosprawnymi, mia\u0142 w\u0142a\u015bnie wymiar konkretno\u015bci Boga. Wystarczy tylko pomy\u015ble\u0107 jak\u0105 drog\u0119 przesz\u0142o papiestwo – od lektyki do tramwaju! Ka\u017cdy czas ma swoje formy przekazywania dobrej nowiny, a Franciszek jest w\u0142a\u015bnie tym nast\u0119pc\u0105 \u015bw. Piotra, kt\u00f3ry umie czyta\u0107 znaki czas\u00f3w. Im bli\u017cej B\u0142o\u0144, tym bardziej jego twarz si\u0119 rozpromienia\u0142a, jakby czerpa\u0142 si\u0142\u0119 z tych m\u0142odych, kt\u00f3rzy ustawili si\u0119 na drodze przejazdu. To, co si\u0119 dzia\u0142o p\u00f3\u017aniej, trudno mi nawet opisa\u0107. Fantastyczny kontakt z t\u0142umem, wci\u0105ganie go w dialog. \u201eCzy Chrystusa mo\u017cna kupi\u0107 w sklepie?\u201d. \u201eNie\u201d – krzycza\u0142y setki tysi\u0119cy garde\u0142. \u201ePowt\u00f3rzcie za mn\u0105: Mi\u0142osierdzie\u201d. I owo mi\u0142osierdzie nios\u0142o si\u0119 echem po Krakowie. Pomimo deszczu i kiepskiej pogody, by\u0142o gor\u0105co jak w Rio. Wtedy r\u00f3wnie\u017c papie\u017c m\u00f3wi\u0142 do m\u0142odych, aby nie bali si\u0119 po\u015bwi\u0119ci\u0107 innym, aby nie zmarnowali \u017cycia. Nawi\u0105zywa\u0142 do pi\u0142ki no\u017cnej i do konieczno\u015bci grania w ataku. Tym razem zagadywa\u0142: \u201eCzy chcecie rzuci\u0107 r\u0119cznik na ring zanim rozpoczniecie walk\u0119?\u201d. Cz\u0142owiek, kt\u00f3ry m\u00f3g\u0142by by\u0107 naszym dziadkiem, m\u00f3wi\u0142, jakby mia\u0142 30 lat. O m\u0142odych, kt\u00f3rzy si\u0119 za wcze\u015bnie zestarzeli i o tych, kt\u00f3rzy chc\u0105c \u201echwyta\u0107 \u017cycie\u201d, uciekaj\u0105 w oszo\u0142omienie. A Ko\u015bci\u00f3\u0142 ma do zaproponowania trzeci\u0105 drog\u0119 – rado\u015bci, kt\u00f3ra ma swoje \u017ar\u00f3d\u0142o w mi\u0142o\u015bci Boga. Boga, kt\u00f3ry jest ojcem w obliczu kryzysu ojcostwa i autorytet\u00f3w.<\/p>\n W du\u017cej mierze w\u0142a\u015bnie wok\u00f3\u0142 wyzwa\u0144 m\u0142odo\u015bci obraca\u0142 si\u0119 wczorajszy wiecz\u00f3r. Wyst\u0105pienie w oknie na Franciszka\u0144skiej 3 by\u0142o spontaniczne, \u017cywio\u0142owe – takie, jak zapami\u0119tali\u015bmy je z wizyt Jana Paw\u0142a II. Oczywi\u015bcie, bo trzeba o tym ca\u0142y czas przypomina\u0107, powaga i rado\u015b\u0107 id\u0105 ze sob\u0105 w parze. Wspomnienie o zmar\u0142ym wolontariuszu \u015aDM uzupe\u0142ni\u0142o czwartkowy dialog z m\u0142odymi. Na tym w\u0142a\u015bnie polega uniwersalizm chrze\u015bcija\u0144stwa, \u017ce \u017cadna strata nie jest ostateczna, a \u017cadne po\u015bwi\u0119cenie nie idzie na marne. Z tego faktu potrafimy przej\u015b\u0107 od refleksji, do nadziei, a po niej nast\u0119puje entuzjazm. Tego ostatniego by\u0142o z reszt\u0105 pe\u0142no. Niezwykle podoba\u0142y mi si\u0119 s\u0142owa Franciszka o banalnie prostych s\u0142owach, kt\u00f3re zmieniaj\u0105 nasze relacje. Prosz\u0119, dzi\u0119kuj\u0119, przepraszam. Gdzie temu do teologii Benedykta XVI – kto\u015b mo\u017ce zapyta\u0107. Ale to jest w\u0142a\u015bnie konkret, kt\u00f3ry w konwencji nieformalnego dialogu najg\u0142\u0119biej porusza serca. Czy dzi\u0119kuj\u0119 moim bliskim? Jak odnosz\u0119 si\u0119 do \u017cony, m\u0119\u017ca? Ma\u0142\u017ce\u0144stwo by\u0142o r\u00f3wnie\u017c wa\u017cnym w\u0105tkiem, kt\u00f3ry nie zosta\u0142 zaznaczony w spos\u00f3b oderwany od \u017cycia. Franciszek wie, \u017ce w obliczu wsp\u00f3\u0142czesnego \u015bwiata to jest odwa\u017cny krok – powiedzie\u0107 komu\u015b, \u017ce si\u0119 z nim b\u0119dzie na zawsze. Ale to krok pi\u0119kny, i za niego trzeba ludziom dzi\u0119kowa\u0107. Dzisiaj ma\u0142\u017ce\u0144stwo staje si\u0119 w sekularnym \u015bwiecie wymiarem symbolu wierno\u015bci.<\/p>\n Do domu ze studia na dachu hotelu Kossak, z kt\u00f3rego rozci\u0105ga\u0142a si\u0119 panorama na ca\u0142y Krak\u00f3w wraca\u0142em dok\u0142adnie w momencie, w kt\u00f3rym z B\u0142o\u0144 na reszt\u0119 miasta rozlewa\u0142y si\u0119 t\u0142umy wiernych. My\u015bla\u0142em, \u017ce ich entuzjazm ju\u017c mi si\u0119 przeje, w ko\u0144cu ile mo\u017cna si\u0119 zachwyca\u0107 flagami, \u015bpiewem i religijn\u0105 fiest\u0105? Nic z tych rzeczy, to si\u0119 po prostu nie nudzi, bo \u017ar\u00f3d\u0142o tej rado\u015bci nie mo\u017ce si\u0119 wyczerpa\u0107. Wtedy w\u0142a\u015bnie, troch\u0119 w \u017cartach pomy\u015bla\u0142em, \u017ce ju\u017c chyba nigdy czego\u015b podobnego nie zobacz\u0119, a \u015awiatowe Dni M\u0142odzie\u017cy to najlepsza rzecz, jaka przytrafi\u0142a si\u0119 Krakowowi od czasu Ho\u0142du Pruskiego i Jana Paw\u0142a II. I \u017ce ka\u017cda chwila i miejsce staje si\u0119 w tym tygodniu wyj\u0105tkowe. Przed samym domem, wst\u0105pi\u0142em na chwil\u0119 do mojej parafii, ko\u015bcio\u0142a \u015bw. Szczepana. W skupieniu i przy delikatnym \u015bpiewie trwa\u0142a tam modlitwa Taize. To by\u0142a klamra tamtego dnia. Po rado\u015bci, skupienie. Obie te rzeczy musz\u0105 i\u015b\u0107 ze sob\u0105 w parze.<\/p>\n <\/p>\n Cisza g\u0142o\u015bniejsza ni\u017c krzyk<\/strong><\/p>\n 29.07.2016<\/p>\n W Ko\u015bciele, podobnie jak w \u017cyciu jest czas na rado\u015b\u0107 i czas na refleksj\u0119. Pi\u0105tek by\u0142 w\u0142a\u015bnie takim momentem zatrzymania, bez kt\u00f3rego nie da si\u0119 w pe\u0142ni zrozumie\u0107 istoty chrze\u015bcija\u0144stwa. Jego zbawcza moc objawia si\u0119 bowiem w\u0142a\u015bnie w kontra\u015bcie z sytuacjami, kt\u00f3re po ludzku wydaj\u0105 si\u0119 beznadziejne. O tym przypomnia\u0142 nam papie\u017c.<\/strong><\/p>\n W \u015bwiecie, kt\u00f3ry tonie w powodzi s\u0142\u00f3w, wczorajsza wizyta Franciszka w Auschwitz-Birkenau by\u0142a jak misterium. Cisza, kt\u00f3r\u0105 wybra\u0142 papie\u017c wybrzmia\u0142a g\u0142o\u015bniej ni\u017c krzyk. Nie by\u0142a to jednak cisza bezsilna, ale pe\u0142na godno\u015bci. Samotny spacer, \u015bwieca zapalona przy \u015bcianie strace\u0144, modlitwa w mroku celi \u015bmierci \u015bw. Maksymiliana Kolbe. Akurat z 75. rocznic\u0119 jego m\u0119cze\u0144skiej \u015bmierci. Te obrazy przejd\u0105 do historii, cho\u0107 tyle historycznych rzeczy wydarzy\u0142o si\u0119 ju\u017c na tej tragicznej ziemi. Nawet najwi\u0119ksza i najbardziej wymowna cisza nie mia\u0142aby jednak sensu, gdyby nie nast\u0105pi\u0142a po niej nadzieja. Taki w istocie by\u0142 ca\u0142y pi\u0105tek \u015awiatowych Dni M\u0142odzie\u017cy. Nie da si\u0119 go czyta\u0107 bez Drogi Krzy\u017cowej na B\u0142oniach, podczas kt\u00f3rej papie\u017c powiedzia\u0142 wprost, \u017ce jest ona \u201edrog\u0105 \u017cycia\u201d. Nie tylko dlatego, \u017ce po cierpieniu Chrystusa nast\u0105pi\u0142o Odkupienie, ale r\u00f3wnie\u017c z tej przyczyny, \u017ce krzy\u017c jest blisko ka\u017cdego z nas. M\u0142odzie\u017c czuje to wyra\u017anie, bowiem w\u0142a\u015bnie w takim wieku najcz\u0119\u015bciej si\u0119 upada, podnosi, szuka wyci\u0105gni\u0119tej r\u0119ki. Czu\u0142 to r\u00f3wnie\u017c bp Ry\u015b, kt\u00f3ry uk\u0142ada\u0142 rozwa\u017cania do kolejnych stacji.<\/p>\n Pi\u0119kny to by\u0142 widok, cho\u0107 ju\u017c tak wiele by\u0142o ich podczas \u015awiatowych Dni M\u0142odzie\u017cy. Po deszczu, przed sam\u0105 uroczysto\u015bci\u0105 wysz\u0142o s\u0142o\u0144ce. Na B\u0142oniach zebra\u0142y si\u0119 nie t\u0142umy, a prawdziwe mo\u017ce ludzi. Zjednoczonych i skupionych. Ka\u017cdy w \u017cyciu przynajmniej raz powinien do\u015bwiadczy\u0107 podobnego zgromadzenia wiernych. Poczu\u0107 si\u0119 cz\u0119\u015bci\u0105 jednego cia\u0142a, dzia\u0142aj\u0105cego i \u017cyj\u0105cego razem. To w\u0142a\u015bnie podkre\u015bli\u0142 papie\u017c. \u201eDzi\u015b ludzko\u015b\u0107 potrzebuje m\u0119\u017cczyzn i kobiet, a szczeg\u00f3lnie ludzi m\u0142odych, takich jak wy, kt\u00f3rzy nie chc\u0105 prze\u017cywa\u0107 swojego \u017cycia po\u0142owicznie, m\u0142odych gotowych po\u015bwi\u0119ci\u0107 swoje \u017cycie w bezinteresownej s\u0142u\u017cbie braciom najubo\u017cszym i najs\u0142abszym, na wz\u00f3r Chrystusa, kt\u00f3ry odda\u0142 si\u0119 ca\u0142kowicie dla naszego zbawienia\u201d. Ko\u015bci\u00f3\u0142 nie istnieje bez wsp\u00f3lnoty wiernych. Nie jest klubem indywidualist\u00f3w. Nie jest bezobjawowy, zamkni\u0119ty jedynie do wewn\u0119trznych rozwa\u017ca\u0144. Dlatego w\u0142a\u015bnie Franciszek chcia\u0142 powiedzie\u0107 m\u0142odym, \u017ce podobnie jak Chrystus nie ba\u0142 si\u0119 \u017cy\u0107 dla innych, tak samo my, mo\u017ce mo\u017cemy mie\u0107 podobnego l\u0119ku. Trzeba \u201e(\u2026) \u017cy\u0107, aby s\u0142u\u017cy\u0107, a nie s\u0142u\u017cy\u0107, aby \u017cy\u0107\u201d. Fakt, \u017ce tak odleg\u0142e od dzisiejszej kultury konsumpcjonizmu s\u0142owa trafiaj\u0105 dzisiejszych nastolatk\u00f3w, napawa mnie nadziej\u0105.<\/p>\n Z t\u0105 sam\u0105 nadziej\u0105 podchodz\u0119 r\u00f3wnie\u017c do tego wymiaru wizyty papie\u017ca, kt\u00f3ra pojawia si\u0119 nieustannie w jego przem\u00f3wieniach. Jak s\u0142u\u017cy\u0107 najs\u0142abszym dzisiaj. Kim s\u0105? Czy potrafimy dostrzec ich w cz\u0119sto dla nas obcych imigrantach? Ja sam mam z tym problem. Nadal nie wiem jak chrze\u015bcija\u0144stwo i islam mog\u0105 ze sob\u0105 pokojowo wsp\u00f3\u0142istnie\u0107, gdy widzimy tak przera\u017caj\u0105c\u0105 skal\u0119 przemocy i okrucie\u0144stwa. To, do czego wzywa Franciszek jest jednak postaw\u0105 wykraczaj\u0105c\u0105 jedynie poza kontekst polityczny i spo\u0142eczny. \u201eAuschwitz trwa nadal\u201d – m\u00f3wi\u0142 nast\u0119pca \u015bw. Piotra z okna na Franciszka\u0144skiej. Tak w istocie jest. Cierpienie nie stanowi zamkni\u0119tej ksi\u0119gi w historii ludzko\u015bci. Ono wpisane jest w nasz \u017cywot po upadku Adama i Ewy. Wojna w Syrii natomiast, jest konfliktem og\u00f3lnoludzkim, nie tylko regionalnym problemem Bliskiego Wschodu. Ciesz\u0119 si\u0119, \u017ce papie\u017c budzi w nas te pytania. Ka\u017ce nam si\u0119 skonfrontowa\u0107 z realno\u015bci\u0105 problemu w postawie chrze\u015bcija\u0144skiego mi\u0142osierdzia, wykraczaj\u0105cego poza logik\u0119 tego \u015bwiata. Gdyby chrze\u015bcijanie kierowali si\u0119 tylko pragmatyzmem. Ba, gdyby robi\u0142 tak sam Jezus, z pewno\u015bci\u0105 nigdy nie us\u0142yszeliby\u015bmy przypowie\u015bci o jego rozmowie z Samarytank\u0105 przy studni Jakuba. W ko\u0144cu \u017bydzi i Samarytanie to by\u0142y dwa skrajnie wrogie sobie \u015bwiaty. Dzisiaj wod\u0119 musimy poda\u0107 komu innemu. Tym bardziej, je\u015bli jest obcy.<\/p>\n <\/p>\n Zawsze chcie\u0107 wi\u0119cej, zostawi\u0107 po sobie \u015blad<\/strong><\/p>\n 30.07.2016<\/p>\n W sobot\u0119 Brzegi zamieni\u0142y si\u0119 w \u015bwiatowe centrum chrze\u015bcija\u0144stwa. Modlitewne czuwanie z papie\u017cem odby\u0142o si\u0119 pod znakiem mi\u0142osierdzia, \u015bwiadectwa i autentycznej wsp\u00f3lnoty ponad miliona wiernych. Gdy zasz\u0142o s\u0142o\u0144ce, m\u0142odzi wyci\u0105gn\u0119li \u015bwiece. Ten obraz zapami\u0119tam do ko\u0144ca \u017cycia.<\/strong><\/p>\n Przedostatni dzie\u0144 \u015aDM i wizyty papie\u017ca Franciszka w Polsce. Niespe\u0142na tydzie\u0144, a symboli, wa\u017cnych s\u0142\u00f3w i obraz\u00f3w tyle, \u017ce mo\u017cna nimi wype\u0142ni\u0107 miesi\u0105ce. Campus Misericordiae w Brzegach – nocne czuwanie i oczekiwanie na porann\u0105 msz\u0119. To ju\u017c ostatnie, kulminacyjne momenty festiwalu wiary, kt\u00f3rego wraz z ca\u0142ym \u015bwiatem byli\u015bmy \u015bwiadkami. Wcze\u015bniej jednak Krak\u00f3w opustosza\u0142, nieko\u0144cz\u0105ce si\u0119 rzesze wiernych wyruszy\u0142y z samego rana przy pal\u0105cym s\u0142o\u0144cu na pola pod miastem. W tym aspekcie \u015awiatowe Dni M\u0142odzie\u017cy faktycznie przybra\u0142y wymiar pielgrzymki. Ludzie po drodze podawali wod\u0119, machali, wspierali. By\u0107 mo\u017cne dla Polski by\u0142o to wydarzenie pokoleniowe. Takiej energii wiary nasz kraj nie widzia\u0142 od czasu wizyt Jana Paw\u0142a II, i z pewno\u015bci\u0105 d\u0142ugo nie zobaczy. Totaln\u0105 pora\u017ck\u0119 ponios\u0142a retoryka defetyzmu i strachu. Miesi\u0105ce przed obchodami s\u0142ysza\u0142em, ile rzeczy mo\u017ce si\u0119 nie uda\u0107. Jak wielk\u0105 kl\u0119sk\u0105 logistyczn\u0105 oka\u017c\u0105 si\u0119 Brzegi – tymczasem to, co mogli\u015bmy zobaczy\u0107, przesz\u0142o naj\u015bmielsze oczekiwania. Setki tysi\u0119cy \u015bwiec zapalonych o zmierzchu, kontemplacja, wyciszenie. Surowe pi\u0119kno katolicyzmu.<\/p>\n Poruszaj\u0105ce to by\u0142y chwile i co najwa\u017cniejsze, w Kampusie Mi\u0142osierdzia m\u00f3wiono do m\u0142odych j\u0119zykiem i znakami naszych czas\u00f3w. Pokazywano wyzwania, i zagro\u017cenia, z kt\u00f3rymi autentycznie si\u0119 zmagaj\u0105. Uzale\u017cnienie od przyjemno\u015bci, technologii, wyobcowanie, popadanie w grzech. Temu wszystkiemu towarzyszy\u0142y \u015bwiadectwa ludzi, kt\u00f3rzy odnale\u017ali swoj\u0105 drog\u0119 do Boga, i mieli odwag\u0119, \u017ceby si\u0119 ni\u0105 podzieli\u0107. I nie by\u0142o w nich fa\u0142szu – m\u0142odzie\u017c by go szybko wyczu\u0142a. Tak samo, jak intuicyjnie \u0142apie kontakt z Franciszkiem. Dzieje si\u0119 tak poniewa\u017c papie\u017c rozumie, gdzie le\u017cy \u017ar\u00f3d\u0142o wiecznej m\u0142odo\u015bci chrze\u015bcija\u0144stwa, nie obawiaj\u0105c si\u0119 poda\u0107 recepty na jego zachowanie. \u201ePrzyjaciele, Jezus jest Panem ryzyka, tego wychodzenia zawsze \u201apoza\u2019. Jezus nie jest Panem komfortu, bezpiecze\u0144stwa i wygody. Aby p\u00f3j\u015b\u0107 za Jezusem, trzeba mie\u0107 troch\u0119 odwagi\u201d – m\u00f3wi\u0142 papie\u017c. W jego s\u0142owach przebrzmiewa\u0142a formacja duchowa prawdziwego jezuity – \u201eAd Maiorem Dei Gloriam\u201d – na wi\u0119ksz\u0105 chwa\u0142\u0119 bo\u017c\u0105. Zawsze chcie\u0107 wi\u0119cej. Nie zadowala\u0107 si\u0119 prostymi rozwi\u0105zaniami. \u201eZostawi\u0107 po sobie na \u015bwiecie trwa\u0142y \u015blad\u201d. Czy nie o to w\u0142a\u015bnie chodzi? Nie za tym rwie si\u0119 serce cz\u0142owieka, gdy na powa\u017cnie zada sobie pytanie, jaki jest sens \u017cycia?<\/p>\n Gdy papie\u017c wraca\u0142 ju\u017c z Brzeg\u00f3w na noc do Krakowa, wybra\u0142em si\u0119 z rodzicami na spacer po mie\u015bcie. By\u0142o ciche, wyludnione, bez kolorowych plecak\u00f3w i pelerynek pielgrzym\u00f3w. Bez flag, ta\u0144c\u00f3w i \u015bpiew\u00f3w. Na rynku tury\u015bci – tacy, kt\u00f3rych mo\u017cna spotka\u0107 na co dzie\u0144. Rozmontowywano sceny. Mo\u017cna powiedzie\u0107, \u017ce robi\u0142o si\u0119 \u201enormalnie\u201d, ale po tym, co sta\u0142o si\u0119 codzienno\u015bci\u0105 \u015aDM, norm\u0105 by\u0142a dla mnie ta spontaniczna rado\u015b\u0107, kt\u00f3rej ju\u017c tam nie ma. To naturalne, \u017ce tak wygl\u0105da \u017cycie. Nie mo\u017cna ca\u0142y czas \u017cy\u0107 w uniesieniu, ale w\u0142a\u015bnie w podobnych kontrastach \u0142atwo sobie u\u015bwiadomi\u0107, jak wielki dar otrzymali\u015bmy. Jako miasto, ludzie, wierni. Pod koniec wczorajszego dnia, trafili\u015bmy jeszcze pod okno papieski. Pojawi\u0142a si\u0119 plotka, \u017ce Franciszek jednak zmieni program i odwiedzi wierny. P\u00f3\u0142torej godziny czekali\u015bmy, ale niestety si\u0119 nie pojawi\u0142. Trudno mie\u0107 do kogokolwiek \u017cal – po tak intensywnym dniu papie\u017c zas\u0142uguje na odpoczynek. To by\u0142o jednak pi\u0119kne, \u017ce setki os\u00f3b, chocia\u017c wiedzia\u0142y, \u017ce najprawdopodobniej nic si\u0119 nie wydarzy, tak bardzo chcia\u0142y zobaczy\u0107 Piotra naszych czas\u00f3w. Autentycznie czeka\u0142y na spotkanie z nim. Marzy mi si\u0119, \u017ceby ju\u017c po wyje\u017adzie papie\u017ca, ten g\u0142\u00f3d nie przemin\u0105\u0142. \u017beby\u015bmy pozostali z niedosytem. Mieli odwag\u0119 wychodzi\u0107 \u201epoza\u201d w codzienno\u015bci, ju\u017c bez zgie\u0142ku tych fantastycznych dni.<\/p>\n <\/p>\n Nigdy nie b\u0119dzie takiego lata<\/strong><\/p>\n 31.07.2016<\/p>\n Polska zorganizowa\u0142a dwumilionow\u0105 imprez\u0119 religijn\u0105 w centrum ogarni\u0119tej terroryzmem Europy. Oby\u0142o si\u0119 bez incydent\u00f3w. Wiara przynios\u0142a swoje najlepsze owoce – rado\u015b\u0107, odwag\u0119 i gotowo\u015b\u0107 do po\u015bwi\u0119cenia dla innych. Mo\u017cemy by\u0107 dumni – \u015awiatowe Dni M\u0142odzie\u017cy przeros\u0142y naj\u015bmielsze oczekiwania.<\/strong><\/p>\n \u201eNigdy nie b\u0119dzie takiego lata\u201d – pisa\u0142 kiedy\u015b Marcin \u015awietlicki. Oficjalnie zako\u0144czy\u0142y si\u0119 \u015awiatowe Dni M\u0142odzie\u017cy i ju\u017c wiem, \u017ce mog\u0119 za nim te s\u0142owa powt\u00f3rzy\u0107. Ostatni tydzie\u0144 w Krakowie by\u0142 wyj\u0105tkowy pod ka\u017cdym wzgl\u0119dem: skali, rado\u015bci, organizacji, bezpiecze\u0144stwa, spontaniczno\u015bci i symboli. Wydarzy\u0142o si\u0119 tak wiele, \u017ce chcia\u0142oby si\u0119 ka\u017cdy dzie\u0144 prze\u017cy\u0107 jeszcze kilka razy i do\u015bwiadczy\u0107 go z ka\u017cdej mo\u017cliwej strony. Wydaje mi si\u0119, \u017ce czu\u0142 to r\u00f3wnie\u017c papie\u017c Franciszek, kt\u00f3ry przybywaj\u0105c na Msz\u0119 Pos\u0142ania na podkrakowskie Brzegi, pomimo zm\u0119czenia, na nowo rozpromieni\u0142 si\u0119, widz\u0105c energi\u0119 m\u0142odych. A przecie\u017c sp\u0119dzili oni wcze\u015bniej ca\u0142\u0105 noc, oczekuj\u0105c na porann\u0105 Msz\u0119 Pos\u0142ania. Mimo tego, nikt nie narzeka\u0142, nie wida\u0107 by\u0142o skwaszonych min. S\u0142owa, kt\u00f3re do nich skierowa\u0142, by\u0142y jak streszczenie j\u0119zyka ca\u0142ej pielgrzymki – pe\u0142ne konkretu, odniesie\u0144 do najistotniejszych kwestii wiary i metafor z \u017cycia codziennego. Idealnie wpasowa\u0142a si\u0119 w to perykopa o Zacheuszu, kt\u00f3ry pomimo wstydu wdrapa\u0142 si\u0119 na drzewo, aby zobaczy\u0107 przechodz\u0105cego Jezusa. Papie\u017c m\u00f3wi\u0142 o tej konieczno\u015bci prze\u0142amania samego siebie. O tym, \u017ce nie mo\u017cna \u201e(\u2026) gasi\u0107 pi\u0119knej ciekawo\u015bci, ale zaanga\u017cowa\u0107 si\u0119, aby \u017cycie nie by\u0142o zamkni\u0119te w szufladzie. Przed Jezusem nie mo\u017cna siedzie\u0107, czekaj\u0105c z za\u0142o\u017conymi r\u0119kami; Temu, kt\u00f3ry daje nam \u017cycie, nie mo\u017cna odpowiedzie\u0107 jak\u0105\u015b my\u015bl\u0105 lub zwyk\u0142ym SMS-em!\u201d. Papie\u017c przez ca\u0142\u0105 pielgrzymk\u0119 konsekwentnie wzywa\u0142 do wymagania od siebie wi\u0119cej. To jezuickie \u201emagis\u201d, kt\u00f3re nie pozwala nam si\u0119 zatrzyma\u0107 w miejscu i za m\u0142odu zestarze\u0107. Mo\u017ce w tym tkwi r\u00f3wnie\u017c sekret jego m\u0142odo\u015bci, pomimo niespe\u0142na 80. lat?<\/p>\n Gdy Franciszek wraca\u0142 z Campus Misericordiae, siedzia\u0142em akurat w studiu telewizyjnym, sil\u0105c si\u0119 w tym nieludzkim upale na jakie\u015b m\u0105dre podsumowania. Uderzy\u0142o mnie, jak b\u0142yskawicznie w jednym momencie wszyscy, \u0142\u0105cznie z prowadz\u0105cymi, gdy kolumna papieska i og\u0142uszaj\u0105ce hukiem wiruj\u0105cych \u015bmigie\u0142 helikoptery zbli\u017cy\u0142y si\u0119 do nas, na moment zamilkli\u015bmy. Bycie na wyci\u0105gni\u0119cie r\u0119ki od pisz\u0105cej si\u0119 na naszych oczach historii, potrafi wprawi\u0107 w zak\u0142opotanie rozgadane nawet media. Atmosfera ta udziela\u0142a si\u0119 chyba wszystkim, kt\u00f3rzy mieli okazj\u0119 obserwowa\u0107 \u015aDM na w\u0142asne oczy, b\u0105d\u017a za po\u015brednictwem transmisji. Sam do tej pory nie mog\u0119 uwierzy\u0107, \u017ce moi rodzice, kt\u00f3ry przyjechali w sobot\u0119 wieczorem w odwiedziny, w niedziel\u0119 rano raz jeszcze poszli oczekiwa\u0107 na Franciszka\u0144skiej na papie\u017ca. Tym razem 4 i p\u00f3\u0142 godziny, w upale i ulewnym deszczu. Tylko po to, aby us\u0142ysze\u0107 niespe\u0142naminutowe pozdrowienia. Wystarczy\u0142o. Widzia\u0142em jak wracali mokrzy, ale z autentycznymi u\u015bmiechami.<\/p>\n Franciszek przed wylotem podzi\u0119kowa\u0142 jeszcze wolontariuszom, bez kt\u00f3rych ca\u0142y ten sukces nie by\u0142by mo\u017cliwy. Wcze\u015bniej jednak powiedzia\u0142, co faktycznie te dni powinny w nas pozostawi\u0107, aby nie by\u0142y jedynie jednorazowym \u201eeventem\u201d religijnym. \u201eMogliby\u015bmy powiedzie\u0107, \u017ce \u015awiatowy Dzie\u0144 M\u0142odzie\u017cy, rozpoczyna si\u0119 dzi\u015b i trwa\u0107 b\u0119dzie jutro, w domu, bo od teraz to tam Jezus chce ciebie spotyka\u0107. Pan nie chce zosta\u0107 tylko w tym pi\u0119knym mie\u015bcie albo w mi\u0142ych wspomnieniach, ale chce przyj\u015b\u0107 do twego domu, by\u0107 obecnym w twoim codziennym \u017cyciu: w nauce, studiach i pierwszych latach pracy, przyja\u017aniach i uczuciach, planach i marzeniach\u201d. Czy potrzebujemy lepszej zach\u0119ty, aby ju\u017c na spokojnie w oczekiwaniu na kolejne dni m\u0142odych w Panamie, rozwa\u017ca\u0107 wszystko, co w niezmierzonej obfito\u015bci przynios\u0142y nam spotkania w Krakowie?<\/p>\n Na koniec ju\u017c, poza wymiarem religijnym, nosz\u0119 w sercu prawdziw\u0105 dum\u0119 po \u015awiatowych Dniach M\u0142odzie\u017cy jako Polak. Po prostu, bez \u017cadnego narodowego patosu, jestem wdzi\u0119czny wszystkim ludziom, kt\u00f3rzy swoj\u0105 codzienn\u0105 sumienn\u0105 prac\u0105 zbudowali podwaliny pod ten sukces. Ludziom, dzi\u0119ki kt\u00f3rym mogli\u015bmy si\u0119 czu\u0107 bezpiecznie i skupi\u0107 na prze\u017cywaniu wiary. To jest swego rodzaju cud, \u017ce w tak niespokojnych czasach, miliony os\u00f3b zebra\u0142o si\u0119 na tydzie\u0144 i w absolutnym pokoju oddawali cze\u015b\u0107 Bogu. Teraz reszta zale\u017cy od nas samych. Co te dni zmieni\u0105 w polskim Ko\u015bciele, w naszych sercach, codzienno\u015bci\u2026 Ka\u017cde uniesienie i emocje kiedy\u015b mijaj\u0105. To, co jednak nigdy nie przeminie, mamy dane od Boga za darmo ka\u017cdego dnia. To jego mi\u0142osierdzie. Dobrze, \u017ce przez ostatni tydzie\u0144 mogli\u015bmy zobaczy\u0107 jego najpi\u0119kniejsze oblicze.<\/p>\n
\n
\n
\n
\n
\n
\n
![\"IMG_3662-1100x434\"](\"https:\/\/makowskimarcin.pl\/wp-content\/uploads\/2016\/08\/img_3662-1100x434.jpg\")
<\/a><\/p>\n