Ostateczny kszta\u0142t reformy samorz\u0105dowej z 1999 r. by\u0142 wypadkow\u0105 pierwotnych pomys\u0142\u00f3w, motywowanych argumentami ekonomicznymi, politycznych nacisk\u00f3w starych wojew\u00f3dztw gierkowskich i kwestii poczucia presti\u017cu lokalnych elit i mieszka\u0144c\u00f3w. Swoje zrobi\u0142 tak\u017ce Aleksander Kwa\u015bniewski. Dzisiaj w Polsce mogli\u015bmy mie\u0107 zar\u00f3wno 8, 12, jak i 15 wojew\u00f3dztw. O polskich przygodach z wojew\u00f3dztwami i powiatami rozmawiamy z prof. Antonim Dudkiem.<\/strong><\/p>\n Marcin Makowski: Proces akcesyjny Polski do struktur unijnych wi\u0105za\u0142 si\u0119 z szeregiem mniejszych i wi\u0119kszych reform ustrojowych, politycznych czy spo\u0142ecznych, wynikaj\u0105cych z konieczno\u015bci przyj\u0119cia europejskiego dorobku prawnego,\u00a0 acquis communautaire<\/em>. Jednym z tych dzia\u0142a\u0144 by\u0142o doko\u0144czeniu rozpocz\u0119tej w 1990 r. reformy samorz\u0105dowej. Do czego by\u0142a nam potrzebna zmiana jednostek terytorialnych?<\/strong><\/p>\n Prof. Antonii Dudek:<\/strong> Przede wszystkim chodzi\u0142o o proces pozyskiwania \u015brodk\u00f3w unijnych. Zak\u0142adano, \u017ce ma\u0142e wojew\u00f3dztwa, a by\u0142o ich 49, s\u0105 organizmami niezdolnymi do stworzenia odpowiedniego aparatu wykonawczego, kt\u00f3ry profesjonalnie przygotowywa\u0142by wnioski, a p\u00f3\u017aniej zarz\u0105dza\u0142 otrzymanymi funduszami. Drugi argument dotyczy\u0142 przekona\u0144 cz\u0119\u015bci Polak\u00f3w, kt\u00f3rzy kontestowali przeprowadzon\u0105 przez Gierka reform\u0119 z lat 70. i domagali si\u0119 przywr\u00f3cenia powiat\u00f3w. Kluczowe by\u0142y jednak pobudki unijne.<\/p>\n Jakie nastroje polityczne towarzyszy\u0142y na prze\u0142omie 1998\/99 roku zmianie podzia\u0142u administracyjnego? Dzi\u015b my\u015blimy o tym procesie jako czym\u015b naturalnym, ale zdaje si\u0119, \u017c<\/strong>e w<\/strong>\u0105tpliwo\u015bci formu\u0142owano z ka\u017cdej strony sceny politycznej – od PSL-u po cz\u0119\u015b\u0107 AWS-u.<\/strong><\/p>\n W pierwszej kolejno\u015bci op\u00f3r stawia\u0142y te o\u015brodki, kt\u00f3re wed\u0142ug pierwotnych plan\u00f3w mia\u0142y utraci\u0107 status wojew\u00f3dztwa, a posiada\u0142y go ju\u017c przed reform\u0105 z 1975 r. (w Polsce mieli\u015bmy w\u00f3wczas do czynienia z 17 wojew\u00f3dztwami) \u2013 chodzi\u0142o o takie miasta jak Kielce, Opole, Bydgoszcz i Zielona G\u00f3ra. W zwi\u0105zku z tym przeciwko utracie przez nie statusu wojew\u00f3dzkiego protestowali w Sejmie wszyscy pos\u0142owie z ich okr\u0119g\u00f3w, bez wzgl\u0119du na partyjne barwy. Inaczej by\u0142o w przypadku mniejszych o\u015brodk\u00f3w, jak Ciechan\u00f3w czy Bia\u0142a Podlaska, gdzie mieszka\u0144cy i lokalna opinia publiczna mia\u0142y poczucie, \u017ce awans na szczebel wojew\u00f3dzki by\u0142 czym\u015b na wyrost, st\u0105d skala protest\u00f3w i obaw zwi\u0105zanych z utrat\u0105 statusu by\u0142a mniejsza. To wszystko sprawi\u0142o, \u017ce ostatecznie wszystkie dawne wojew\u00f3dztwa, z wyj\u0105tkiem \u015brodkowopomorskiego ze stolic\u0105 w Koszalinie, sprzed reformy gierkowskiej zosta\u0142y przywr\u00f3cone.<\/p>\n Je\u015bli chodzi o w\u0105tpliwo\u015bci partii politycznych, to warto przypomnie\u0107 pomys\u0142y PSL-u, kt\u00f3ry postulowa\u0142 albo zmniejszenie liczby wojew\u00f3dztw do dwudziestu kilku, albo po\u0142\u0105czenie ju\u017c istniej\u0105cych w takie zrzeszenia regionalne, w ramach kt\u00f3rych mo\u017cliwe by\u0142oby stworzenie efektywnego aparatu absorbcji \u015brodk\u00f3w unijnych.<\/p>\n Z jakiego powodu to g\u0142\u00f3wnie prawica formu\u0142owa\u0142a<\/strong> w<\/strong>\u0105tpliwo\u015bci dotycz\u0105ce radykalnego zmniejszenia liczby wojew<\/strong>\u00f3<\/strong>dztw? Czy da si\u0119 to wyja\u015bni\u0107 niech\u0119ci\u0105 do potencjalnej \u201efederalizacji\u201d Polski?<\/strong><\/p>\n Takie uj\u0119cie sprawy wydaje si\u0119 zasadne, tym bardziej, \u017ce pocz\u0105tkowo mowa by\u0142a nawet o 8 wojew\u00f3dztwach. W latach 90., o czym dzisiaj ma\u0142o si\u0119 ju\u017c pami\u0119ta, na skrajnej prawicy du\u017cy niepok\u00f3j budzi\u0142y unijne euroregiony. Obawiano si\u0119 rozmywania czy nawet przekre\u015blania granic pa\u0144stwowych i procesu \u201elandyzacji\u201d Polski, przez co zaczniemy przypomina\u0107 rodzaj pa\u0144stwa federalnego. Ponadto, obawiano si\u0119 sytuacji, w kt\u00f3rej wielkie wojew\u00f3dztwa zachodniego zaczn\u0105 si\u0119, wykorzystuj\u0105c do tego w\u0142a\u015bnie transgraniczne euroregiony, \u015bci\u015blej integrowa\u0107 z landami w Niemczech, co dodatkowo wzmocni procesy od\u015brodkowe w Polsce.<\/p>\n Pierwotne za\u0142o\u017cenia reformy z 1999 roku budzi\u0142y najwi\u0119kszy sprzeciw w\u015br<\/strong>\u00f3<\/strong>d regionalnych elit, kt<\/strong>\u00f3<\/strong>re jak Koszalin, Bydgoszcz, Opole czy Kielce traci\u0142<\/strong>y mo<\/strong>\u017cliwo\u015b\u0107 zarz\u0105dzania strukturami wojew<\/strong>\u00f3<\/strong>dzkimi. Lokalny interes wygrywa\u0142 z argumentami ekonomicznymi, zwi\u0105zanymi z efektywnym zarz\u0105dzaniem \u015brodkami unijnymi?<\/strong><\/p>\n Nie tylko regionalnych interes\u00f3w, by\u0142 tak\u017ce interes prezydenta Kwa\u015bniewskiego.<\/p>\n No w\u0142a\u015bnie, szczeg\u00f3lnie po og\u0142oszeniu pierwotnego planu utworzenia 12 wojew\u00f3dztw Aleksander Kwa\u015bniewski w\u0142\u0105czy\u0142 si\u0119 w walk\u0119 o reelekcj\u0119 i o obron\u0119 niekt\u00f3rych z likwidowanych o\u015brodk\u00f3w. W czerwcu 1998 r. pojawi\u0142a si\u0119 sformu\u0142owana przez g\u0142ow\u0119 pa\u0144stwa propozycja zwi\u0119kszenia liczby wojew\u00f3dztw do 15. Czy faktycznie mo\u017cemy nazwa\u0107 Aleksandra Kwa\u015bniewskiego \u201eojcem\u201d tych dodatkowych wojew\u00f3dztw?<\/strong><\/p>\n To zwi\u0119kszenie by\u0142o przede wszystkim wynikiem skutecznego nacisku pos\u0142\u00f3w i lokalnych patriotyzm\u00f3w, kt\u00f3re ju\u017c z propozycji 12 wojew\u00f3dztw uczyni\u0142y 15. W tej postaci ustawa zosta\u0142a uchwalona w lipcu, natomiast zosta\u0142a zawetowana przez Aleksandra Kwa\u015bniewskiego \u2013 przypomn\u0119, \u017ce rz\u0105dz\u0105ca w\u00f3wczas koalicja AWS-UW nie mia\u0142a wi\u0119kszo\u015bci 3\/5 wystarczaj\u0105cej do odrzucenia veta prezydenta i musia\u0142a p\u00f3j\u015b\u0107 na kompromis. Kwa\u015bniewski domaga\u0142 si\u0119 17 wojew\u00f3dztw\u2026<\/p>\n Czemu akurat 17? Chodzi\u0142o konkretnie o zatrzymanie tego nieszcz\u0119snego Koszalina?<\/strong><\/p>\n Prosz\u0119 pami\u0119ta\u0107, \u017ce Aleksander Kwa\u015bniewski reprezentowa\u0142 jednak Sojusz Lewicy Demokratycznej, parti\u0119 z elektoratem postkomunistycznym i silnym resentymentem PRL-owskim. Dla tych ludzi powr\u00f3t do 17 wojew\u00f3dztw sprzed reformy gierkowskiej by\u0142 pewnego rodzaju rozwi\u0105zaniem idealnym. St\u0105d te 17 jest tak samo dyskusyjne jak 16 czy 18.<\/p>\n Ostatecznie dosz\u0142o do kompromisu, gdy\u017c AWS nie chcia\u0142 pokaza\u0107, \u017ce ca\u0142kowicie ulega Kwa\u015bniewskiemu. Tak wi\u0119c jako to szesnaste kompromisowe wojew\u00f3dztwo za\u0142apa\u0142o si\u0119 \u015bwi\u0119tokrzyskie, kt\u00f3rego nie by\u0142o w projekcie z lipca 1998 roku. Natomiast \u015brodkowopomorskie ju\u017c nie, co do tej pory Kwa\u015bniewskiemu si\u0119 wypomina, jako \u017ce pochodzi z Bia\u0142ogardu.<\/p>\n Jednak by\u0142y prezydent i tak swoje ugra\u0142, a ta reforma by\u0142a pocz\u0105tkiem konfliktu na linii rz\u0105d-prezydent. Prosz\u0119 pami\u0119ta\u0107, \u017ce na pocz\u0105tku mia\u0142o by\u0107 tych wojew\u00f3dztw 12, w zwi\u0105zku z czym Kwa\u015bniewski je\u017adzi\u0142 po lokalnych wiecach i agitowa\u0142 na rzecz stworzenia dodatkowych o\u015brodk\u00f3w. W pierwszej propozycji nie by\u0142o opolskiego, lubuskiego i bodaj kujawsko-pomorskiego, tak\u017ce Kwa\u015bniewski gra\u0142 na przywi\u0105zanie swojego elektoratu i ta gra \u015bwietnie si\u0119 uda\u0142a. Jego aktywno\u015b\u0107 wok\u00f3\u0142 reformy wyp\u0142yn\u0119\u0142a r\u00f3wnie\u017c na p\u00f3\u017aniejsze zwyci\u0119stwo w I turze wybor\u00f3w prezydenckich w 2000 r. Tak\u017ce o ile ta reforma pomog\u0142a Kwa\u015bniewskiemu, o tyle rz\u0105dowi zaszkodzi\u0142a.<\/p>\n Z\u0142y rz\u0105d, kt\u00f3ry zabiera i dobry prezydent, kt\u00f3ry broni.<\/strong><\/p>\n W przypadku likwidacji cz\u0119\u015bci wojew\u00f3dztw nie chodzi\u0142o tylko o argumenty natury ekonomicznej, lecz tak\u017ce presti\u017cowej. Cz\u0119sto pierwszym poleceniem, jakie otrzymywali urz\u0119dnicy z Ciechanowa, Bielska-Bia\u0142ej czy Bia\u0142ej Podlaskiej, to wys\u0142anie s\u0142u\u017cbowych samochod\u00f3w do nowych o\u015brodk\u00f3w wojew\u00f3dzkich. Rzeczy mo\u017ce drobne, lecz symboliczne, upokarzaj\u0105ce i degraduj\u0105ce status dotychczasowych lokalnych elit.<\/p>\n Jednocze\u015bnie trzeba pami\u0119ta\u0107, \u017ce reforma z 1999 r. mia\u0142a r\u00f3wnie\u017c sw\u00f3j rewers, ju\u017c nie tak dotkliwy dla by\u0142ych urz\u0119dnik\u00f3w by\u0142ych wojew\u00f3dztw, czyli utworzenie powiat\u00f3w.<\/p>\n Konkretnie 308 powiat<\/strong>\u00f3<\/strong>w wiejskich, 65 grodzkich oraz przywr<\/strong>\u00f3<\/strong>cenie tr<\/strong>\u00f3<\/strong>jstopniowego podzia\u0142u administracyjnego. Jej celem by\u0142a decentralizacja pa\u0144stwa. Uda\u0142<\/strong>o si<\/strong>\u0119 j\u0105 Pana zdaniem osi\u0105gn\u0105\u0107<\/strong>?<\/strong><\/p>\n Do\u015b\u0107 powszechna jest opinia, \u017ce tych powiat\u00f3w utworzono zbyt wiele. Praktycznie nikt tego nie kwestionuje, \u017ce o ile by\u0142a ostra walka o liczb\u0119 wojew\u00f3dztw, to powiaty sobie odpuszczono i w\u0142a\u015bciwie ka\u017cda lokalna spo\u0142eczno\u015b\u0107, kt\u00f3ra chocia\u017c minimalnie zabiega\u0142a o to \u017ceby mie\u0107 powiat \u2013 dostawa\u0142a go. Efekt jest taki, \u017ce zdaniem wielu specjalist\u00f3w jest ich za du\u017co. To w konsekwencji przyczyni\u0142o si\u0119 do znacznego rozrostu aparatu samorz\u0105du terytorialnego.<\/p>\n Druga kwestia dotyczy poczucia presti\u017cu. I tutaj m\u00f3wimy nie tylko o tych 33 dawnych miastach wojew\u00f3dzkich, kt\u00f3re automatycznie zosta\u0142y stolicami powiat\u00f3w, lecz o tych kilkuset o\u015brodkach, kt\u00f3re z pozycji gmin przeskoczy\u0142y na nowy szczebel powiatu, cz\u0119sto zreszt\u0105 na wyrost (bez uzasadnienia ekonomicznego czy merytorycznego), podobnie jak mia\u0142o to miejsce przy reformie wojew\u00f3dzkiej Gierka. Dzi\u015b jednak nich nie odwa\u017cy si\u0119 na \u201ezamach na powiaty\u201d, gdy\u017c b\u0119dzie si\u0119 to wi\u0105za\u0142o z ogromnymi kosztami wizerunkowymi. W tym kontek\u015bcie nale\u017cy wi\u0119c podkre\u015bli\u0107 polityczn\u0105 odwag\u0119 rz\u0105du Buzka.<\/p>\n Sam zastanawiam si\u0119 czy nie nale\u017ca\u0142o jednak pozosta\u0107 przy istniej\u0105cych 49 wojew\u00f3dztwach, lecz zgodnie z propozycjami ludowc\u00f3w stworzy\u0107 z nich 8 wielkich makroregion\u00f3w, kt\u00f3re by\u0142yby jednocze\u015bnie historycznymi regionami, jak Pomorze, Ma\u0142opolska, Wielkopolska czy Mazowsze \u2013 i tam na zasadzie porozumienia mi\u0119dzy wojew\u00f3dztwami stworzy\u0107 struktury, kt\u00f3re zajmowa\u0142yby si\u0119 absorbcj\u0105 \u015brodk\u00f3w unijnych. Co prawda, trudno powiedzie\u0107 na ile nie sko\u0144czy\u0142oby si\u0119 to p\u00f3\u017aniej jak\u0105\u015b totaln\u0105 wojn\u0105 w ramach region\u00f3w o to kto ile ma dosta\u0107 do swojego wojew\u00f3dztwa, ale to jest temat ju\u017c czysto abstrakcyjny.<\/p>\n